Re: IBM przeszedl samego siebie

Autor: mbs (mbs_at_granit.univ.szczecin.pl)
Data: Mon 19 Mar 2001 - 07:19:05 MET


Adam Płaszczyca wrote:
>
> mbs napisał(a):
> > Tam musi być ktoś bardzo chory! - przecież sprawę OS/2 przegrali między
> > innymi dlatego, że instalkę systemu ciężko spiratować. Próbowałem z
> > warpem 3 PL i wywala się na piątej dyskietce - nagranie dobre, bo
> > zrobione z niego dyskietki wchodzą, a CD nie przejdzie.
>
> ????????????? Kpisz? Bez żadnych problemów. Wystarczy tylko pliki
> przekopiować...
>
Nie kpię.

Jak masz cały CD to go kopiujesz, jak masz zepsutą płytkę i pozostało to
co kiedyś przepisałem na inną - tzn główne katalogi,
to dzieje się właśnie tak jak opisałem. Czyli z CD opatrzonego
prawidłową nazwą staje na dyskietce Nr5, na trzecim pliku, podmiana CD
na wersję UK - przed piątą dyskietką daje spokojną instalację w wersji
angielskiej, a taka sama podmiana przed trzecim plikiem piątej
dyskietki, daje komunikat, żądający dysku o właściwym numerze - (numer
podaje). Już dla eksperymentu zapakowałem zawartość disk_5 na dyskietkę
i wystartowałem z dyskietek - bez problemu - czyli uszkodzenie pliku nie
wchodzi
w grę, sama maszynka fizycznie działa dobrze, bo dalsza instalacja, po
zmianach w configu była możliwa z tego samego CD.
Jak inaczej wytłumaczysz taki objaw ? - sprawdza numer - czy nie?
Jak nie zapodasz przy kopiowaniu CD, że ma zerżnąć numer, to także
powinna być kicha.

-- 
Mariusz Błaszak mbs_at_granit.univ.szczecin.pl
        < OS/2: Logic, not magic >
   Vide:   http://www.teamos2.org.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:30:55 MET DST