SDI - padlo i zdechlo ... Help

Autor: Rimwid (nazgul_at_alfar.com.pl)
Data: Tue 20 Feb 2001 - 15:58:59 MET


W piatek w W-wie na Mokotowie byla awaria SDI w TPSA.
Teraz juz to postawili, ale musieli to jakos dziwnie skonfigurowac, bo u
mnie pod OS-em chodzilo, a teraz juz nie :-(
Uzywam do laczenia SafeFire (taki ukrainski shareware).
Byl dzisiaj gostek z TPSA, sprawdzil, na jego laptopie z Winda chodzilo ...
zainstalowalem sobie wiec tez winde na wolnym dysku - i tez chodzi.
A SafeFire dochodzi do zakoncznia fazy INIT, zaczyna "message queue
processing" i dup ... martwa cisza, po czym jest timeout.
Jezeli na mojej maszynie chodzi pod Winda, to znaczy hardware jest Ok ...
SafeFire bez problemu laczy sie zwyklym modemem z numerem dostepowym TPSA
(0-202122), tak wiec OS tez widzi COM-a i sam dialer chodzi ...
Ki diabel ?
Czyzby cos przekonfigurowali w TPSA po tym padzie ???
Ma ktos jakas idee ?

p.s. sciagnalem jakiegos InJoya, starego wprawdzie jak swiat (wersja z 98,
z jednego z serwerow na stronie Teamu, chyba z trypiona - i tez sobie nie
poradzil)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:30:13 MET DST