Autor: Marek Wojciechowski (mw_at_pg.gda.pl)
Data: Fri 21 Jul 2000 - 18:42:07 MET DST
On 21 Jul 2000 Dariusz_Pilarek_at_GrupaZywiec.pl wrote:
[...]
> >FAT tak ma. jesli pliki ulegly fragmentacji, praktycznie jest niemozliwe
> >by je odzyskac. sam osobiscie kiedys tak odzyskiwalem swoj wlasny dysk
> >ktory udalo mi sie juz przepartycjonowac i naniesc linuxowy system
> >plikow.
>
> Jest prawie niemozliwe wtedy jesli straciles FAT - a przy zwyklym formatowaniu
> (nie /u) tracisz tylko glowny FAT opisujacy root, ale jesli FAT jest caly co
> jest zwykle prawda w przypadku podkatalogow to masz w nim wszystkie informacje
> potrzebne do odtworzenia plikow. Wlasnie z tego korzystaja rozne programy typu
> unformat - przekuja caly dysk w poszukiwaniu FATow i na ich podstawie odtwarzaja
> informacje w glownym FATcie. Oczywiscie, plikow ktore byly w roocie ani nazw
> podkatalogow w roocie sie w ten sposob nie da odtworzyc.
Hmm, ktos tu chyba cos pomieszal :)
Dawno sie wprawdzie nie bawilem w te klocki, ale o ile pamietam to na
partycji FAT sa _tylko_ dwa FATy. Podstawowy i zapasowy lezace obok siebie
na poczatku dysku (zaraz za katalogiem glownym). I to wszystko. Jesli ktos
uzywa programikow takich jak mirror lub image, to w koncowych sektorach
dyskow moze byc jeszcze _kopia_ tych wspomnianych FATow. Swoja droga
jezeli ktos jeszcze uzywa FATow to bardzo polecam te programy. Potrafia
uratowac zycie wlasnie w takich sytuacjach jak ta ktora spotkala
kolege. _Te wlasnie_ FATy (nie istnieja zadne inne) przechowuja informacje
o _wszystkich_ plikach na danej partycji, lacznie z tymi, ktore sa w
podkatalogach. Natomiast to co znajduje sie w przestrzeni danych to
wlasnie _podkatalogi_ lacznie ze wpisami w nich, czyli w szczegolnosci
nazwa pliku, data utworzenia itd. oraz numer
_pierwszej_i_tylko_tej_jednej_ jednostki alokacji zajetej przez dany plik.
Jesli plik nie jest pofragmentowany to da sie go wowczas odzyskac nawet
jasli katalog glowny i FATy sa calkowicie zniszczone. Jesli jest
pokawalkowany, to znajdziesz poczatek pliku. Co do dalszej jego
czesci to trzeba liczyc na szczescie. Swoja droga jak ktos ma duzy dysk i
zwykly FAT to jednostka alokacji moze wowczas miec np. 32KB i wiele plikow
moze wowczas byc w jednym i tylko tym jednym kawalku :)
A pomyslec ze w takim Atari dosie laaaata temu kazda jednostka alokacji
zawierala link do nastepnej zajetej przez dany plik :)
Marek Wojciechowski
-------------------------------------------------- mw_at_altis.chem.pg.gda.pl ---
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:28:08 MET DST