Autor: Jan Stożek (jasio_at_nowhere.pl)
Data: Tue 02 Nov 1999 - 22:55:08 MET
On Tue, 2 Nov 1999 20:14:04, lewhoo_at_teamos2.org.pl (Lech Wiktor
Piotrowski) wrote:
> On Tue, 2 Nov 1999 21:05:40 +0100 (CET), rafii wrote:
>
> >Lech Wiktor Piotrowski napisa (a):
> >>
> >> On Fri, 29 Oct 1999 21:19:22 +0200 (CEST), rafii wrote:
> >>
> >> >Cze
> >> >Wczoraj wieczorem wyslalem i zostaje tylko czekac na reakcje...
> >> >
> >>
> >> Miejmy nadzieje, ze reakcja bedzie :)
> >
> >Jak na razie ciagle jej nie ma :(
> >
> Uuuu, zeby tylko nas nie olali...
>
> Ludzie, puiszcie maile osobiste!
Miałem kiedyś doczynienia z podobnym wypadkiem. Jakiś palant wysłał
był do działu prenumeraty Lupusa list, jak nie dostał odpowiedzi w
ciągu kilku godzin wysłał ponaglenie, a pod koniec dnia roboczego (a
może na drugi dzień) kilkakrotnie wysłał skargę na redakcję do
wszystkich, których znalazł w stopce redakcyjnej Entera. Żeby było
weselej, cała akcja zdarzyła się podczas Infosystemu, kiedy w
Wydawnictwie były jakieś nędzne niedobitki, a praktycznie wszyscy
wyjechani byli odcięci od poczty.
Czy Wam się wydaje, że ludzie chodzą do pracy wyłącznie czytywać
maile, czy co? Jeżeli chcesz człowieka ponaglić, to do niego zadzwoń -
od maila jest się bardzo łatwo odciąć. Jeżeli chcesz wyglądać na
poważnego człowieka - stosuj poważne metody.
-- Pozdrawiam, Jan. PS. Mój adres: nowhere = Polbox.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:24:15 MET DST