Re: Klopot z Visual Age 2 fo Java

Autor: Matlib (matlib_at_kmitc07.au.poznan.pl)
Data: Wed 24 Mar 1999 - 12:44:00 MET


Tak, generalnie pluginy zle pracuja pod communicatorem.

Problem jest taki ze IBM zamiast robic stare porzadne infy bawi sie w
netscape. Podobnie jest z feature installem. Natomiast nie mysle zeby
specjalnie przerobili helpa na html zeby nie moc go kopiowac, tak samo
jak nie da sie zainstalowac javay bez feature instalki, nawet recznie.

Trudno ocenic, czy jest to jakas nowa filozofia, czy moze efekt glupoty
kierownicta. Z pewnoscia natomiast jest to powazne utrudnienie dla
korzystajacych z tych programow. Tego typu pytania widzialem juz na
wielu listach, bez odpowiedzi. Mozesz poprobowac ze starym netscapem
2.02 moze bedzie dzialac...

Matlib, Warp Ta Askatasuna

Pawel Zakrzewski wrote:
>
> Kilka dni temu zainstalowalem Visual Age for Java 2 na Merlinie z Fp 9.
> Wszystko byloby fajnie gdyby nie problem z systemem pomocy pakietu. Jest
> on zrobiony HTML-u ale daje sie z niego korzystac tylko przy
> wlaczonym srodowisku i odpowiednio zkonfigurowanym Netscape. Wedlug mnie
> paranoja ale moze ludzie z Big Blue niechcieli aby byl swobodnie
> kopiowany.
> Mniejsza z tym, w kazdym badz razie ta pomyslowa wspolparca konczy sie po
> kilku mniutach korzystania z pomocy kompletnym padem systemu (czarny
> ekranik, zawartosc rejestrow i napis skontaktuj sie z producentem).
> Czy ktos wie dlaczego VA for Java zalatwia tak system! Moze to wina
> odswiezonej wersji Netszkapy z lutego. System zalamuje sie tylko gdy
> korzystam z Helpa, gdy pracuje bez niej nie ma zadnych problemow ( no
> moze poza szybkoscia ).
> POMOCY !!!!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:21:22 MET DST