Re: --==<<NAGRYWANIE CD>>==--

Autor: Przemysław Pawełczyk (warpman_at_friko5.onet.pl)
Data: Fri 30 Oct 1998 - 11:46:23 MET


On Fri, 30 Oct 1998 10:31:22 +0100 (CET), Grzegorz Szyszl'o wrote:

>wezcie cos zrobcie temu losiowi, bo on najwyrazniej mnie zmusza
>zebym napisal stosowny skrypt na niego.

Pozwolę sobie na odmienne zdanie, gdyż cenię sobie reklamy, które
informują gdzie, co i kiedy.
(Rozumiem, że sugerujesz, iż będziesz musiał napisać skrypt kasujący
jego listy, ale tak w rzeczwistości poruszyłeś trochę szerzy temat,
stąd mój odpór. :-).)

Uzasadnienie.
W czasach pierwszego PC Kuriera, który reklamami był wręcz
naszpikowany, nikt jakoś nie protestował. To była esencja PC Kuriera.
Dlaczego? Bo był to najlepszy sposób na dotarcie do klientów, a także
na poznanie oferty sprzedających. Reklama była, jest i będzie i chwała
jej za to, gdyż nie chcę żyć zamknięty w piwnicy.

Dlaczego nikt nie protestuje przeciwko przydrożnym reklamom, przecież
"rzucają" się w oczy i kierowca może rozbić auto (albo zabić
przechodnia itd.). Dlaczego nikt nie czepia się reklam w gazetach (poza
paroma debilami, jak się czasem czyta listy do redakcji w czasopismach
komputerowych, którzy chcieliby same teksty, najlepiej za darmo)?
Dlaczego nikt nie poderżnie gardełka specom w TV (szczególnie w
Polsacie, którzy w chamskim przerywaniu w najmniej odpowiednich
momentach biją na głowę najgorsze stacje za granicą)?

Czy kiedy dożyjemy czasów, w których każdy będzie miał płaski ekran
wielkości ściany i musiał będzie od czasu do czasu obejrzeć reklamę,
ludzie wyjdą z siekierami na ulicę? A może będą wtedy inteligentne
programy, które będą usuwały wstawki reklamowe? Na razie ich nie ma i
trzeba się z tym pogodzić. Zresztą gdyby się pojawiły, reklam by nie
było, jak również pieniędzy na np. widowiska sportowe, które tak
niektórzy uwielbiają.

Więc gdzie leży przyczyna? W anonimowości i braku odpowiedzialności
związanej z Internetem. Czy drogi Grzegorzu wyjdziesz na ulicę z motyką
by protestować przeciwko Polsatowi? Nie. Ale siedząc wygodnie w fotelu
możesz "dokopać" komuś kto reklamuje towar, który akurat jest dla
Ciebie przeznaczony - nagrywanie CD jest przecież dla "komputerowców"
(takich jak Ty), a nie krawców. Więc czemu się wściekasz? ;-)
Wygląda na to, że ten "internetowy fotel" rozleniwia nie tylko ciało
ale i coś więcej, niestety.

Internet stworzył jedno, że wszyscy mogą prawie wszystko bez kiwnięcia
palcem i bez ponoszenia kosztów, chociażby finansowych. Ale to jest
wyznacznik naszych czasów. Na dodatek te zmiany wchodzą tak gwałtwonie
i są tak wszechogarniające, że nie wszyscy sobie z nimi radzą. (Zresztą
jest to bardzo ludzkie i zawsze tak było.) To są przemiany, które w
jakimś sensie czynią nas niewolnikami "nowego", a mając tego przykrą
świadomość popuszczamy czasem hamulce i wyżywamy się na innych. Sam nie
jestem bez winy. :-)

Internet był, jest i będzie wspaniałym medium dla sprzedawców i
kupujących. Kropka. I ja jestm ZA.

W programie PM Mail jest nawet w 2 wersji osobny folder Ads. Przenieś
sobie do niego list, a nuż może kiedyś będzie Ci potrzebny. Albo skasuj
ręcznie lub automatycznie, po to masz przecież komputer, aby Cię
wyręczał z rutynowych czynności. Na szczęście nie od myślenia. Ale to
już temat na inny poranek.

Pozdrawiam Cię serdecznie i innych również.
Przemysław Pawełczyk

--
============================= OS/2 WARP 4ever
Przemysław Pawełczyk (Warpman)    Freelance journalist
Os. Centrum B 1/89                   Phone +48 12 642-13-00
31-927 Kraków                 mailto:warpman_at_friko5.onet.pl
Poland                             http://friko5.onet.pl/kr/warpman/
=============================================


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:18:50 MET DST