Re: Fwd: Re: Secret Document

Autor: Wojciech Gazda (gazda_at_fema.krakow.pl)
Data: Tue 13 Oct 1998 - 19:44:03 MET DST


Grzegorz Szyszl'o wrote:
>
> Wojciech Gazda <gazda_at_fema.krakow.pl> wrote:
[...]
> > Przykład: kiedyś wtrąciłem na pl.comp.programming wzmiankę o funkcji
> >DosQueryFileInfo, która zwraca nazwę pliku na podstawie uchwytu. Z burzy
> >która się potem rozpętała wyszło, że w Linuxie jest to niemożliwe i
> >niepotrzebne.
>
> okazuje sie ze to moze byc potrzebne, lecz nie da sie tego tak po prostu
> zrealizowac. baza danych katalogow dziala tylko w jedna strone.
> uchwyt ma okreslony jedynie rekord dostepu do pliku, chociaz w praktyce
> ma tez dostep do samego pliku. bo jak uchwyt jest zamykany, jest uaktualniany
> katalog, i pozycja dlugosci pliku.
        Tak więc konkluzja jest następująca. Struktura systemu plików Linux-a
utrudnia stworzenie takiej funkcji i tyle. A dlatego, że dowiązania są
jednostrone - od nazwy i aliasów do pliku, nie odwrotnie.

> ale coz. w linuxie jest pewna fajna
> rzecz, ktora utrudnia realizacje tej funkcji. mianowicie mozna
> skasowac otwarty plik. po skasowaniu plik nadal istnieje, az ostatni
> proces sie od niego odetnie. wtedy fizycznie znika z systemu plikow.
> i jak nazwiesz taki otwarty skasowany plik, ktorego nazwe uzyskasz
> przez uchwyt ?
        Moim zdaniem to nie jest fajna rzecz tylko patologiczna. Bo właściwie
dlaczego koniecznie można kasować otwarty plik? Ala powtórzę poraz
1000-pierwszy od czego są kody błędów?

>[...]
> a wiesz jak w praktyce mozesz zrealizowac taka funkcje ?
>[...]
Ja już mam w OS/2 DosQueryFileInfo... A na Linuxa, przynajmniej na razie
z programowaniem nie przesiadam się...

> > A najważniejszym argumentem Linuxowców było to, że OS/2 jest...
> >jednoużytkownikowy (w domyśle - chyba także jednozadaniowy) i tylko
> >dzięki temu taka funkcja może w nim chodzić (???).
>
> a to tez bzdura, i to w kilka stron. niby czemu w linuxie taka funkcja
> mialaby nie chodzic, skoro dany proces majac otwarty plik, musial tenze
> plik jakos tam otworzyc, czyli mial do niego prawo itp/itd :)
        Tak samo argumentowałem, ale jednak nie! Dlaczego? Napisałem wyżej -
jednostronne powiązania - z aliasów i nazw do pliku nie odwrotnie.

-- 
Wojciech Gazda
/*******************************************************/
/* Home page        - http://www.fema.krakow.pl/~gazda */
/* Asua programmers - http://asua.v-lo.krakow.pl       */
/*******************************************************/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:18:33 MET DST