Autor: Jurek Kowalski (jkowal_at_um.szczecin.pl)
Data: Mon 13 Jul 1998 - 12:33:49 MET DST
Piotr Pekala wrote:
>
> On Tue, 7 Jul 1998 09:31:20 +0200 (CEST), Adam P aszczyca wrote:
> > router nie wiem, bo sie nie bawilem,
> > niech sie ktos inny wypowie :-)
>
> Ja sie bawilem przez kilka lat
> Wystarczy zapodac "ipgate on"
> no i oczywiscie przedtem trzeba ustawic tablice routingu
> (ze nie wspomne o drugim interfejsie :))).
> Jedyna wada tego rutera byla zbyt duza predkosc pracy. Przy szybkich
> transmisjach pomiedzy interfejsami mial tendencje do zajmowania 100% CPU.
> A ze pracowal z priorytetem okolo 03f0,a komputer byl 486/66 ...
>
Niczego takiego nie obserwuje u siebie.
W czterech OSach mam po dwie karty sieciowe,
dodatkowo w dwoch po dwa linki PPP na liniach dzierzawionych
(czyli w jednym z komputerow 4 interfejsy).
Najbardziej obciazone rutingiem sa Pentium 60 i Pentium 90.
I to obciazenie jest niezauwazalnie male (ja nic nie widze :-(.
Inny z OSow jest ruterem dla kilkuset osob i nie zauwazam zadnych
spowolnien,
mimo wspolbieznej pracy z IPXem, NETBIOSem, NETBIOSem/TCPIP i SNA.
W tej np. chwili ciagnie 56 procesow/181 watkow i to jest jego stan
niski.
BTW, uzywam go tez jako osobistej stacji roboczej 250h/mies i nie
musialem
reinstalowac systemu operacyjnego od chwili zalaozenia w 96-12-19.
Wszystkie rutingi pracuja 24/365 od jakichs 3-4 lat,
ze zmianami jesli bylo trzeba :-).
--
Sam ruting zreszta jest bardzo mily. Kiedy zshutdownuje komputer
i ten bedzie sie mnie prosil o nacisniecie C-A-D by wystartowac system,
ruting dziala nadal jak gdyby nigdy nic.
Wstepnie myslalem o tym zjawisku jako o sprawie wewnatrz karty sieciowej
(bardzo nisko w zwiazku z tym obciazajacej mikroprocesor) i przestalem
myslec.
Pojedyncza karta sieciowa moze miec kilka adresow IP, w roznych klasach
i tez moze byc wykorzystana do rutowania.
--
| |
\ | | | _| -_) | /
\__/ \_,_|_| \___|_\_\
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:17:38 MET DST