Re: Konwersja z M$ Worda

Autor: Marek Wojciechowski (mw_at_sunrise.pg.gda.pl)
Data: Sat 04 Apr 1998 - 13:02:23 MET DST


On Fri, 3 Apr 1998 20:22:05, warta_olsztyn_at_bptnet.pl (Grzegorz
Bodaszewski) wrote:

> Grzegorz Szysz\\lo <znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> wrote:
>
> >nie jest tak zle. word6 dosyc dobrze chodzi pod win-os2 .
> >ja go zainstalowalem jako konwerter :))))) no bo tylko do tego sie nadaje.
> >no, moze jeszcze do roznoszenia makrowirusow :))))))))))))))
>
> A mnie się ostatnio zaczął wieszać... Chyba po FP32PL, ale
> nie jestem pewien. Objaw jest taki, że rusza, wczytuje dokument,
> zaczynam edycję i po minucie - dwóch komputer przestaje reagować
> na klawiaturę. Nawet Caps-lock i Num-lock lampek nie przestawiają.
> Nie działa też WatchCat uruchamiany przez Ctrl-Alt-W. Jedyne,
> co skutkuje, to klasyczny 'salut na 3 palce'. Oczywiście zawartość
> edytowanego dokumentu diabli biorą. Słyszeliście może o czymś takim ?
> Problem występuje przy Wordzie 6.0a PL, Excel 5 działa normalnie.

A próbowałeś podmienić vkbd.sys na poprzedni, ewentualnie na wersje GA?
Jak nie poskutkuje to to samo z kbdbase jeśli go masz.
Wprawdzie używam worda2.0c ang. ale nie sądzę aby tu był problem.

Od paru miesięcy mam FP32 (tyle że UK) i jestem wręcz zachwycony :)
zero problemów z czymkolwiek, a system jest w widoczny sposób
żwawszy. Od instalacji powiesił mi się tylko raz, i to przy jakichś
eksperymentach, a używany jest codziennie (os/2 native, winos2 i VDB)
Acha mam 486dx2 66 32 mega ram chodzący jak bozia kazała na 66 i
po ofixpakowaniu w wielu wypadkach działa lepiej niż warp4 na
pentium 100 FP5 a tym bardziej lepiej niż niejedna winda na podobnych
konfiguracjach. Zdecydowanie poprawiło się zarządzanie pamięcią.

Polecam FP32, w każdym razie wersję UK.

Powodzenia,
Marek
                                               Marek Wojciechowski

-------------------------------------------- mw_at_altis.chem.pg.gda.pl ---



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:16:55 MET DST