Autor: Mirek Nowakowski (nowam_at_pg.gda.pl)
Data: Mon 30 Mar 1998 - 11:12:56 MET DST
On Mon, 30 Mar 1998, Slawek Kos wrote:
> Z jakiejs blahej przyczyny zapragnalem pozmieniac kroje pisma,
> ktorymi moja przegladarka pokazuje strony WWW i poczte. Robilem
> to tak zapamietale, ze teraz nigdzie polskich krzaczkow w zadnym
> standardzie nie widze. Wszedzie to wyglada tak, jak pod winda gdy
> sie wybierze font bez CE.
> Na szczescie mialem zachowany netscape.ini sprzed tej rewolucji.
> Podmienilem i wszystko gra.
> Ale to nie koniec... Sprawdzilem, ze w zakladce FONTS ma on
> ustawione:
> -dla Latin2 - Helv/System Monospaced
> -dla Latin1 - Tms Rmn/Courier
> No to podmienilem spowrotem na ten trefny .ini i w nim ustawilem
> to samo. I bulba !
> Teraz juz mam dobrze (powrot do pierwotnego .ini) ale dreczy mnie
> problem: no kurcze dlaczego ?!
Juz o tym kilka razy tu pisalem. W pliku .INI wszystkie wartosci kluczy w
poszczegolnych sekcjach musza byc zakonczone #0. Netscape ma z tym
problemy. Jakbys jakims edytorem INI (np. tym z FM/2) wszedl do
NETSCAPE.INI w sekcje Intl albo INTL (nie pamietam w tej chwili w ktora z
nich, a jestem chwilowo odciety od komputera z OS-em: remont w pokoju) i
wybieral kolejno do edycji klucze dla poszczegolnych tablic kodowych, to
bys zobaczyl, czy w polu edycyjnym wyswietla sie to samo, o czym informuje
okno podgladu, czy tez do tresci z okna podgladu sa doklejone jakies
smieci. Te smieci to wlasnie brak #0 na koncu. Wystarczy je podczas edycji
usunac i zapamietac klucz - edytor INI doklei wtedy na koncu #0 i wszystko
bedzie gralo.
Ten byk siedzi od pierwszej wersji NS/2. Do tej pory go nie poprawili.
Widac mieli wazniejsze rzeczy na glowie :-(
OSciski!
Mirek Nowakowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:16:46 MET DST