Re: Merlin i siec M$

Autor: Leszek Gerwatowski (bigl_at_tg.com.pl)
Data: Tue 13 Jan 1998 - 17:47:57 MET


On Mon, 12 Jan 1998, Grzegorz Bodaszewski wrote:

> Leszek Gerwatowski <bigl_at_tg.com.pl> wrote:
>
> >On Fri, 9 Jan 1998, Marek Łukawski wrote:
> >
> >> Witam,
> >> jak przekonac Merlina by byl widziany w sieci M$ Netfolk?
> >>
> >[duzy ciach]
> >
> >A masz wogole zainstalowany IBM Peer? Bo z opisu wynika ze probujesz sie
> >zalogowac do Lan Servera a nie lokalnie. Jak zainstalujesz Peer to bediesz
> >sie mogl zalogowac lokalnie (podobnie jak w Win95) bo w folderze "OS/2
> >Peer" beda dwie ikonki "LAN Server Logowanie" uruchamiajaca
> >"C:\MUGLIB\LOGON.EXE /v:domain /d" oaz "Stacja robocza peer Logowanie"
> >uruchamiajaca "C:\MUGLIB\LOGON.EXE /v:local" (po zainstalowaniu konto
> >"roota" jest USERID a haslo to PASSWORD i wtedy zalozysz sobie jkichs
> >userow, grupy itp. oczywiscie wszystko lokalne). I wtedy jak sobie w MPTS
> >skonfigurujesz protokol "NETBIOS poprzez TCP/IP" to bedziesz (serwery
> >WINS itp.) to bez problemu zobaczysz innych i inni Ciebie tez zobacza
> >pewnie :-)
>
> Z tym widzeniem to różnie bywa :-)
> Spotkałem się już z sytuacją, że na komputerze z NT w 'otoczeniu sieciowym'
> za nic nie mogłem zobaczyć zasobów udostępnianych z Warp, bez problemu
> natomiast działało w linii komend 'net use' - tyle, że trzeba było pamiętać
> nazwę komputera i zasobu. To samo z komputerami pod DOS i DOS-owym NET.EXE.
> Skąd się to bierze - nie mam pojęcia :(
>

Jasne ze z widzeniem roznie bywa - sa nawet tacy co sa niewidomi od
urodzenia (caly czas mowa o systemach operacyjnych) i wtedy to
czesto do smierci :-)

Jak nie widac ikonek a widac z linii polecen to znaczy ze system nie
potrafi "przetlumaczyc" tego co dostaje na to co pokazuje. Ale podobnie
jest rowniez z OS/2 - zauwazylem ze jak sie otworzy folder "Klient plików
i drukarek - przeglądarka" to widac to co bylo kiedys a nie to co jest
aktualnie (w katalogu "C:\Pulpit\Połączenia\Sieć\Klient plików i drukarek
- przeglądarka" zakladane sa podkatalogi z nazwami komputerow widzianych
w sieci) i trzeba wykasowac podkatalogi tego katalogu zeby sie jego
zawartosc odswiezyla. I na dodatek jeszcze trwa to strasznie dlugo w
porownaniu z odpowiedzia na polecenie "net view".

__________________
Leszek Gerwatowski
bigl_at_tg.com.pl
__________________



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:15:56 MET DST