Mój OS/2 II

Autor: Radomir Zoltowski (yellow_at_ic.com.pl)
Data: Fri 19 Dec 1997 - 19:38:35 MET


Hejka!!!!

Nieśmiało wspomnę, że zacząłem tę miesięczną dysputę.... :) Zauważyłem
wiele zmian na grupie (nie było mnie natenczas) i poczytałem Wasze uwagi,
dlatego chciałbym coś dodać.

Jeżeli chodzi o pracę OS/2 w porównaniu z Win 95, to jest ona tysiąckrotnie
stabilniejsza.
Próbowałem uruchomić własnoręcznie skleconego viruska dla DOS, którego nota
bene napisałem za pomocą specjalnego narzędzia do tychże "programów", i co?
OS/2 Wykrył, że próbowano zabrać mu w niedozwolony sposób przerwanie i
zamknął aplikację. Pod Win 95 pliku *.asm nawet nie próbowałem kompilować,
bo wierzę autorom, że znają się na rzeczy i pod DOS to chodzi. Ale to BTW.

OS/2 jest jeszcze toporny, bo nie mam Merlina tylko angielską (białą???)
wersję OS/2 Warp v. 3 a Merlin jest po prostu ładny..., szczególnie po
polsku, gdy widzisz polskie literki. I jaka przewaga nad Win 95? Jeżeli
podczas uruchamiania i ładowania urządzeń z config.sys nie pojawi się żaden
błąd, to mam niemal 100% pewność, że się nie wywali.
Winda uruchamia się niemal zawsze bezbłędnie, po czym wykłada się kiedy
chce.
Mówię o dziurach w obsłudze sieci, ciągle mam komunikat "Wystąpił wyjątek
krytyczny 0E w module 0028 V cośtam cośtam..." i już mi niebiesko! :)

Karta ESS1868 chodzi jak zegarek. Padała, bo przy naciśnięciu ikony
Instalacja Selektywna, jej przerwanie i DMA i I/O Adres przywracane były do
wartości domyślnych, niezgodnych z faktycznymi ustawieniami. W porównaniu z
Windą jest to totalna bzdura IBM-a, bo akurat chciałem zmienić zupełnie co
innego... ale teraz chodzi. I gra super.

A HPFS? OS/2 formatował 170 MB partycję dla siebie łącznie 7 sekund
"SIEDEM"!!!!!!!!! Widzieliście gdzieś to na FAT? Czy 16 czy 32 ??? Jam jest
w szoku, i o ile gdy projektowano FAT16 i z góry było wiadomo, że to będzie
porażka, o tyle FAT32 uważam za fatalną protezę.
Nie instalowałem go, bo nie jestem kamikadze, ale wciąż słychać pojękiwania
zrobionych w konia przez system (i MS) kolegów i koleżanek.

Karta graficzna to Diamond Stealth 64 DRAM. Instalacja sterowników to
koszmarek, ale efekt był zadziwiająco pozytywny. Kosztowała mnie 6 godzin,
bo cośtam wyskakiwało, cośtam nie grało, czegoś nie było a ja na szczęście
miałem tekściaka z Diamonda, w którym wszystkie możliwe błędy były opisane
+ obejścia. Udało się!!!

Problemy z siecią tymczasowo znikły, bo nie mam Connect Pak for OS/2 (MPTS)
i nie mam co instalować. Ale gdy byłem w posiadaniu tegoż udało mi się
skonfigurować samodzielnie TCP/IP, a więc jest to możliwe. Co ciekawe do
IRCa preferowałem OpenChat/2 niż mIRCa w Windzie. Wiadomo dlaczego...
Wziąłem też Netscape 2.02 for OS/2 i już byłem zadowolony. News reader też
się uruchomił i wszystko inne...

Jedyny problem to LAN i OS/2 Peer. Nie widział zasobów klientów
podłączonych do sieci MS Networking, którzy są oddzieleni ode mnie
routerem. Moja nitka widoczna była w zupełności. (Nie znam się na sieciach,
ale NetBEUI chyba nie przelatywał po TCP/IP)...

Tak to jest z OS/2. O jego zaletach możecie przeczytać tu:
http://www.calder.com.pl/os2.html
mimo, że jest to tekst reklamowy...

********************************************************************
********************************************************************
Tymczasem pozdrawiam i życzę wesoło-spokojnych i
relaksujących świąt do a także odjazdowego nowego roku
1998 i wielu fajovych pomysłów!!!

********************************************************************
********************************************************************

Radomir Żółtowski also known as

Yellow

AFTER MY EMAIL HAS CHANGED TO:
 yellow_at_ic.com.pl
MY OLD PERMANENT ADDRESS BECAME ACTIVE AGAIN:
yellow_at_ita.pwr.wroc.pl
BUT NEW ONE IS COMING SOON... BE AWARE

/a copy of a letter prevoiusly sent/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:14:08 MET DST