Re: Bezprecedensowa LICENCJA.

Autor: Andrzej Lewandowski (lewando_at_ibm.net)
Data: Sat 26 Jul 1997 - 14:32:04 MET DST


Marcin Mastykarz <mastyk_at_site.com.pl> wrote:

>Andrzej Lewandowski wrote:
>>
>> Wojciech Galazka <wgalazka_at_chem.uw.edu.pl> wrote:
>>
>> >Dariusz K. Ladziak wrote:
>>
>> >> Licencja book like ma sens przy programach, ktorych uzycie rozciaga
>> >> sie w czasie. Programy pielegnacyjne wystarczy odpalic raz na jakis
>> >> czas, jednym programem mozna opedzic cale stado komputerow. A gdzie
>> >> zarobek producenta?
>> >>
>> >Aha, tu jest wiec rozwiazanie calego problemu "licencji".7
>>
>> Przepraszam, a co to takiego dziwnego? W koncu programy produkuje sie
>> chyba dla pieniedzy a nie dla przyjemnosci lub slawy?..

>No to sam sobie zaprzeczasz!! W poprzednim poscie napisales, ze jak
>komus sie nie podoba, to musi nie kupowac. A jak wtedy chcesz zarabiac
>pieniadze???

Ja nie kupuje swoich wlasnych programow. Jestem jednak zainteresowany
zeby ich nie kradziono (ooopss... niektorzy sie obrazaja. Powinienem
napisac "piratowano').

Andrzej Lewandowski
>Tu po prostu chodzi o to, ze wszyscy zgadzamy sie, ze nalezy bronic
>prawa programisty i wydawcy, ale akurat ten sposob (hologram) jest
>bezsensowny o czym swiadcza kolejne posty. Ja tez nie kupie programu,
>ktory musze wyrzucic, jesli zmienie obudowe!!!
>
>--
>Pozdrawiam

>Marcin
>mastyk_at_site.com.pl
>http://eskadra.site.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:12:33 MET DST