Re: MS Word pod Win-OS2

Autor: A_J_P_at_it.com.pl
Data: Tue 01 Apr 1997 - 22:52:20 MET DST


In <5hqrfk$iek$2_at_helios.man.lublin.pl>, on 04/01/97
   at 02:01 PM, Grzegorz Szyszlo <znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> said:

->A_J_P_at_it.com.pl wrote:
->>Juz sie kiedys pytalem ale znikomy byl odzew...
->>
->>Czy ktos uzywa MS Word pod Win-OS? Walcze z tym od dluzszego czasu i nic
->>nie pomaga.

->ja mam zainstalowany pod win-os2 word2 oraz word6. najpierw instalowalem
->ten wczesniej, potem ten potem. robilem kilka takich instalacji, i
->zawsze dzialaly. nigdy nie korzystalem z opcji "automatycznie", albo
->"latwa instalacja". zawsze wlazilem w zaawansowane opcje nawet wtedy,
->jak moim zamiarem bylo jedynie wcisniecie przycisku "OK".

Robilem tak samo...

->>Ten sam Word chodzi bez problemow pod normalna winda (3.11 z
->>pamiecia uporzadkowana QMM-em). Po OS-owa winda wywala sie... Jest to
->>powtarzalne dla okreslonych dokumentow:

->jesli te dokumenty nie sa jakies supertajne czy cos w tym stylu czy
->moglbys mi taki udostepnic ? ciekaw jestem czy mi sie wywali.

Wyslalem bezposrednio by nie zasmiecac listy kilogramami :-) ale jesli
ktos chce taki sample to sluze, jest ich niestety wiele.

->>Os-owa winda np. nie ma
->>zadnego ustawiania swapa (korzysta z OS-owego?)

->tak. po prostu dla windowsa przydzielasz tyle ramu, ile on normalnie
->chce razem ze swapem. nie ustawiaj mu za duzo bo przy starcie windy
->bedzie sie straszliwie wlokl. jak ci jakis windowsowy program warknie ze
->masz za malo ramu, to wtedy zwiekszaj.

A gdzie to sie ustawia w OS-owym config.sys czy w WIN-OS2 properties tam
gdzie pyta sie o normalny RAM? Dalem mu tam 640 choc wstepnie (firmowo
mial chyba cos jakby 384?)

->>i jesli np. otworze jakis
->>dokument to slysze jak przy kazdej drobnej operacji miedli dyskiem (nawet
->>gdy dopisuje troche tekstu...). Jesli ktos ma tu troche doswiadczen to
->>blagam o pomoc.

->a ile wogole ramu masz ? przy 16mb niestety mieli dyskiem i od tego nie
->uciekniesz.
32 MB - to chyba nie jest tak malo jak na zabawe z procesorem tekstu?
Nawet jesli w tekst wbite jest graficzne logo...

->>Andrzej J. Piotrowski

->zycze wszystkim by w koncu instytucje antymonopolowe USA nakazaly
->necrosoftowi podzial. moze wtedy w koncu napisza worda for OS/2. chociaz
->word najlepszym edytorem to nie jest.

Dlugo bronilem sie przed odejsciem od WordPerfecta ale zniczczyly mnie
tabelki..., ktore w swoim czasie musialem dosc czesto stosowac; w wersji
bodaj 5.2 pod Winde skakaly po ekranie jak zaby... Testowalem wersje light
StarOffice ale polskie litery przy odczycie w Wordzie zamienialy sie w
robaczki - nie udalo mi sie znalezc funkcji opisujacej przejscie metoda
"znajdz i zamien". Na koniec olalem ten moze dobrze zapowiadajacy sie
program za dowcip z drukowaniem znaku "wodnego". To co upowszechniaja w
wersji light jest jeszcze nieodpluskwione a juz wala takie glupie
dowcipy... Ten wydruk to byl faks (a wiec nie widzialem co mi dostawil),
ktory wyslalem do klienta, bo "walczylem" z MS Wordem.

Ciekawy moze okazac sie Lotus Word Pro - ale to jeszcze wczesna beta i
funkcjonuje troche nazbyt metodami losowymi.. W kazdym razie potrafil
wygenerowac w formacie Word 6.0 tabelke, ktora Word odczytal... Po
drobnych zmianach i powrocie do Lotusa z tabelki zrobila sie jednak
kaszana...

PS. jesli ktos moze ma jakis dodatkowy pomys na oblaskawienie MS Worda to
czekam jak na Andersa na bialym koniu...

Andrzej

-- 
-----------------------------------------------------------
Andrzej J. Piotrowski
AJP Communications
A_J_P_at_it.com.pl
-----------------------------------------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:10:58 MET DST