Re: OS/2 nie widzi partycji Win95

Autor: Leszek Gerwatowski (bigl_at_tg.com.pl)
Data: Wed 19 Mar 1997 - 18:13:01 MET


In <5gova2$r1s_at_info.cyf-kr.edu.pl>, osocha_at_mech.pk.edu.pl (Przemyslaw Osocha) writes:

>Tylko spokojnie , OeS niczego nie ukrywa, tylko uzytkownik decydujacy
>sie na taki, a nie inny podzial dysku na partycje.

No tak tyle że to na to samo wychodzi! Poza tym inne systemy nie robią tego
tak (nawet Windows NT 4.0 nie mówiąc już o Linuxie).

>
>A przy okazji polecam sterownik ext2fs o ktorym juz pisalem niedawno
>na liscie - pozwala zobaczyc ukryta partycje primary (miedzy innymi
>:-).

I znowu to samo - jeden dodatkowy programik który robi to co powinien robić
sam system (a przynajmniej umożliwiać zrobienie tego - takie programiki
powinny być dostarczane jako część systemu a nie tak że ktoś to gdzieś sobie
wygrzebał i stanowi to kolejny "stopień wtajemniczenia komputerowych guru").

>
>>co do długich nazw i fat32 to przecież to żaden problem - instaluje się pakiet
>>"Just Add OS/2" i wszystko działa pięknie i partycja jest widoczna i długie
>>nazwy Win95!
>
>Tak szczerze mowiac, nie dziala to nadzwyczajnie i tylko w jedna
>strone,

Z tego co pamiętam (jakiś czas temu wziąłem rozwód z Win95, choc może nie
tak - był to chwilowy związek z przymusu) to działa to w obie strony.
Jak się zainstaluje część os-ową to spod OS/2 widoczne są długie nazwy
Win95 a po zainstalowaniu części windowsowej pod Win95 widiczne są dyski
OS/2. Ale mogę się mylić.

>
>polecam swoje proste, acz skuteczne rozwiazanie:
>aby przeniesc dlugie nazwy spod OS-a do W95 i spowrotem najpierw pliki
>zipuje a potem rozzipowywuje, narzedziami adekwatnymi do danego
>systemu.
>

No tak - tyle że z tego co zrozumiałem chodzi o dostęp "on-line"
(bezpośredni dostę do dysku) a nie "off-line" (zipowanie, przebootowywanie,
rozzipowywanie).

Leszek Gerwatowski
bigl_at_tg.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:10:36 MET DST