Samo deja vu da sie wyt艂umaczy膰 przebiegiem impuls贸w w m贸zgu. Co do proroczych sn贸w sprawa nie jest ju偶 tak oczywista. Sam mam pokr臋cone sny, niekt贸re o czym艣 co sie wydarzy艂o, niekt贸re o czym艣 co sie mo偶e wydarzy膰 ale nie b臋dzie mia艂o miejsca, niekt贸re o czym艣 co, po czasie, rzeczywi艣cie sie wydarzy艂o, ale proroctwo nie by艂o 100%towe. Wyolbrzymia艂o szczeg贸艂y. Jako艣 trudno mi uwierzy膰, 偶e sen s艂u偶y do kontakt贸w mi臋dzywymiarowych. Sugerowa艂o by to 偶e taki pies z kotem 艣pi膮cych sobie w koszyku te偶 ch臋tnie kontaktuje sie z r贸偶nymi alter-ego, co wi臋cej ewolucja uczyni艂a takie kontakty jako potrzebne do prze偶ycia, gdy偶 przecie偶 brak snu przez pare nocy powoduje r贸偶ne anomalie zdrowotne.
Co do duszy to wydaje mi sie za b艂臋dne stwierdze 偶eby ka偶da istota 偶ywa j膮 posiada艂a. Wg mnie w miare wzrostu skomplikowania uk艂adu powstaj膮 nowe mo偶liwo艣ci. Taki efekt synergiczny. Sam atom niewiele robi, pare atom贸w buduj膮cych cz膮steczke razem maj膮 nowe w艂a艣ciwo艣ci. Ale dopiero kompleksy cz膮steczek maj膮 mo偶liwo艣膰 przeprowadzenia reakcji biochemicznych. Dalej, kompleksy organizuj膮c si臋 tworz膮 jednokom贸rkowca. Nast臋pnym, bardziej skomplikowanym jest organizm wielokom贸rkowy, zwierz臋ta i w ko艅cu cz艂owiek, u kt贸rego stopie艅 skomplikowania uk艂adu wytworzy艂 dusze. Cz艂owiek jako jedyne zwierze wykonuje r贸偶ne czynno艣ci niekonieczne do przetrwania. Zajmuje sie kultur膮, histori膮, sztuk膮, zaspokaja potrzeby samorealizacji i rozwoju duchowego. Zwierz臋ta zatrzyma艂y si臋 na dw贸ch pierwszych poziomach piramidy, poniewa偶 nie posiadaj膮 (jeszcze) duszy.
Czytaj膮c, te偶 mniej wiecej w po艂owie zniech臋ci艂em sie do artyku艂u, kiedy zacz臋艂o sie filozofowanie. Niestety w dziedzinie fizyki kwantowej trudno o jakie艣 eksperymenty i dowody, nie skonstruujemy linijki przechodz膮cej przez wymiary. Do艣wiadczenia takie jak interferencja fotonu wnosz膮 wk艂ad tylko wtedy gdy wyci膮gniemy z niego wnioski, a tych nie da sie wyci膮gn膮膰 bez filozofowania i gdybania. My艣le 偶e w momencie rozwoju fizyki kwantowej jedynie fizyka teoretyczna mo偶e sie z tym zagadnieniem mierzy膰 a jedynymi dowodami mog膮 by膰 r贸wnania matematyczne.
Dnia 20 lutego 2011 2:09 MdG <degrey@wp.pl> napisa艂(a):
>
> > D艂uugie to... :) Autor umiej臋tnie pr贸buje snu膰 wnioski z teorii ostatnich
> > dziesi臋cioleci, ale wg mnie gdzie艣 tak od po艂owy tekstu zaczynaj膮 si臋
> > nie艣cis艂o艣ci. Inna sprawa, 偶e teoria wielu wszech艣wiat贸w daje du偶o
> > mo偶liwo艣ci wyja艣niania r贸偶nych zjawisk, wi臋c przy dobrej znajomo艣ci tematu
> > pewnie mo偶na sporo rzeczy do tego podpi膮膰. Troch臋 przekombinowane jak dla
> > mnie, ale w sumie interesuj膮ce
> > pozdrawiam
> > K.Kleszcz
> >
> Tak, autor pr贸buje. Mo偶liwe 偶e wielu wyda si臋 偶e kombinuje. Ale czy nie
> to jest istot膮 rzeczy ? Mo偶e i te偶 jest to przekombinowane ale to zale偶y
> jak dalece Chcesz kombinowa膰. Dla mnie 偶eby to mia艂o wymiar naukowy to
> musi by膰 poparte jakim艣 eksperymentem wi臋c nie podchodz臋 do tego od
> strony naukowej. Dla mnie jest to bardziej filozofia. Do艣膰 du偶o jednak
> czasu sp臋dzam na rozmy艣laniach nad metafizyk膮 rzeczy. Z osobami z
> kt贸rymi rozmawia艂em, cz臋sto lepszymi naukowcami ni偶 ja (o to nietrudno),
> nikt mi si臋 nie przyzna艂 偶e my艣li o takich rzeczach. Autor wychodzi od
> deja vu i opisuje to co ja te偶 kilkana艣cie razy mia艂em i zapewne
> wi臋kszo艣膰 ludzi na tym forum. Osobi艣cie je艣li chodzi o samo deja vu to
> zawsze bardziej sobie to t艂umaczy艂em anomaliami dorastania, mo偶e czym艣
> magicznym, nie wiem. Jednak kiedy przeczyta艂em t膮 teori臋 to niekt贸re
> rzeczy zacz臋艂y mi si臋 uk艂ada膰. To o czym przeczyta艂em pasuje do mojej
> w艂asnej wersji (nie oryginalnie przeze mnie wymy艣lonej ale tej kt贸rej
> bym najbardziej uwierzy艂), wiem 偶e po艣r贸d naukowc贸w z kt贸rych wi臋kszo艣膰
> jest specjalistami, zw艂aszcza od formy tre艣ci, nie jest to temat godny
> poruszania. Bynajmniej nie uwa偶am 偶e nale偶y wierzy膰 we wszystko, po
> prostu po jakim艣 czasie umys艂 i tak odrzuci to co uzna za irracjonalne.
>
> Przemy艣la艂em to i doszed艂em do wniosku 偶e ta teoria nie wyklucza
> koncepcji Boga, w kt贸rego istnienie i ja wierz臋 bo patrz膮c na nauk臋
> trudno nie wierzy膰. Wi臋c mo偶liwe 偶e tak偶e i dla tego jestem jej
> zwolennikiem. Ale ta teoria tak偶e nie wyklucza teorii Darwina kt贸ra
> wiemy 偶e jest delikatnie m贸wi膮c niedoskona艂a i niesp贸jna ale wystarcza
> zupe艂nie tym kt贸rym my艣le膰 g艂臋biej si臋 nie chce.
>
> Pozdrawiam serdecznie,
> MdG
>
Received on Sun Feb 20 10:47:47 2011
To archiwum zosta硂 wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 20 Feb 2011 - 11:12:01 MET