On 12.02.2022 11:50, Freja Draco wrote:
Od chwili, gdy sprawdzisz AkelPada, zaczniesz NP++ uważać za ociężały
kombajn, serio :-)
Sprawdziłam.
Faktycznie żre 4× mniej RAM-u niż N++, niemniej na dzisiejszych kompach
różnica pomiędzy kilkoma a kilkudziesięcioma megabajtami jest pomijalna.
Z tego, co widzę ma dość nietypową filozofię: podstawa jest maksymalnie
minimalistyczna, a jak czegoś potrzebujesz człowieku, to wybierz sobie z
listy wtyczek, żeby nie ładować na zapas.
Niemniej, zważywszy na moje przyzwyczajenia brak możliwości zmiany tak
koloru czcionki jak i jej tła w podświetlaniu składni raczej go
wyklucza. No chyba, że istnieją alternatywne wtyczki kolorujące.
Ja go nie polecałem jako alternatywy do NP++ tylko do notatnika windows.
Jest oczywiście biedniejszy niż kombajn NP++ i z tym nie polemizuję, ale
też duuużo lżejszy, i nie chodzi tylko o te megabajty ramu. Jak już tu w
wątku padło NP++ muli przy paru większych plikach otwartych, jest ciężki
i mało reaktywny. AkelPad wręcz przeciwnie. I na tym opieram porównanie.
Jeśli zaś chodzi o funkcjonalność i bogactwo wtyczek to NP++ kasuje
AkelPada bez wątpienia.
Ale z kolei NP++ jest niczym w porównaniu do VSCode i tego ostatniego
używam na co dzień do pracy i do innych rzeczy, jest rewelacyjny, choć
jeszcze cięższy, ale coś za coś.
--
pzdr
Roman
|