Witajcie.
W niektórych przypadkach okazuje się, że jednak Cobian nie daje rady - np.
NOD32 mimo wszystko blikuje jakieś pliki, które sobie uzna za
podejrzane, a shadow copy tego nie przepuści.
Wiem z doświadczenia, że Ashampoo Backup Pro nie ma tego problemu - idzie
równo ze wszystkim i nawet stosunkowo szybko.
Jest coś lepszego w niewielkich pieniądzach?
Ważne z mojego punktu widzenia, aby archiwizował na katalog (czyli np.
S;\arch), zasób (czyli np. \\serwerek\arch)i ftp, aby umiał robić kopie
pełne, przyrosttowe i różnicowe oraz aby umiał przywrócić poszczególne
(wskazane) pliki/katalogi albo do miejsca pierwotnego albo do wskazanego.
Dla windows "cywilnych" od Win7 w górę i dla WinSrv od 2008 w górę.