W dniu 2020-11-08 o 08:51, Jacek Maciejewski pisze:
(...)
(...). Ale jak sobie porównam tą
zabawę z instalowaniem Minta z pena, które trwa jakieś 10 min....
Gdzieś tak w zeszłym roku naszło mnie na instalkę na wirtualce Win 3.0
Pamiętam dawniejsze:
- włóż dyskietkę nr 3
- włóż dyskietkę nr 7
- włóż dyskietkę nr 5
- włóż dyskietkę nr 3
itd - instalacja zajmowała prawie tyle, co teraz Win 10. O tę samą
dyskietkę wołał czasami kilkakrotnie.
Natomiast teraz na wirtualce instalka win 3.0 trwała sekundy.
P.S.
Oczywiście przy kolejnych instalacjach Win 3.0 i 3.11 najpierw zgrywałem
wszystkie dyskietki do jednego katalogu, a później z niego puszczałem setup.
--
Pozdrawiam.
Adam
|