Jak to jest z dwoma kartami sim - czy to norma, że tylko jedna może być w
4g, a druga już tylko 3g?
Mam do czynienia z Moto g6. Akurat była tak konieczność(na głównej simce
brak netu w zasadzie) użycia drugiej karty do danych mobilnych.
Ale (w Android 9) ustawienia są takie: włączam transmisję danych na
drugiej karcie(wybór 4g), wtedy pierwsza ma do wyboru 2g i 3g. To nie
byłby duży problem - tylko czy co do zasady można powiedzieć, że zawsze
zasięg 3g powinien być lepszy niż 4g? Bo jeśli jakość połączenia
głosowego na 4G miałaby być lepsza, to jednak minus.
Pomijam fakt, że przy 3g nie są aktywne funkcje Volte oraz WifiCall.
Poza tym, czy siła sygnału -103-113dBm na 3g, 4g u różnych operatorów
wewnątrz budynku, w centrum średniego miasta(nadajnik na nadajniku),
świadczy, że telefon kiepski? Prędkości na Lte Orange mizerne - na zew.
gdzie sygnał był odrobinę lepszy, było to kilkanście mbit. No, nędznie?
|