Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 23 Jul 2019 09:47:48 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d36bba3$0$519$65785112@news.neostrada.pl>
od robot <adresfalszywy@onet.pl> :
>W dniu 2019-07-22 o 18:10, Trybun pisze:
>> W dniu 22.07.2019 o 13:58, z pisze:
>>> W dniu 2019-07-22 o 11:49, Trybun pisze:
>>>
>>>> Problem następuje dopiero po kliknięciu na konkretny nagłówek. Pobieranie
>>>> samych nagłówków nie sprawia problemów. Problem to czas otwierania
>>>> konkretnej wiadomości. Tak jakby jakiś powolny antywirus skanował
>>>> wiadomość przed otwarciem.
>>>
>>>
>>> Piszę właśnie z laptopa w10 z jakimś core duo (5letni) z dyskiem SSD.
>>> W dodatku wbity jestem do niego zdalnie przez TV.
>>> Nie mam takich lagów. Nie używam dodatkowych antywirusów.
>>> (news.neostrada.pl)
>>>
>>> z
>>
>>
>> W takim wypadku można chyba przyjąć że to u mnie coś się schrzaniło, a nie
>> błąd programu czy systemu. A którą masz wersję Thunderbirda? Ta moja,
>> sprawiająca problemy to 60.8.0 32bit.
>>
>A tam.
>Używam thunderbirda od wielu (10?) lat. I zawsze tak mulił na grupach.
>Testowane na niezliczonej ilości komputerów, windowsów, w pracy, w domu i
>gdzie tam jeszcze się da.
>Ale i tak nie znalazłem nic lepszego od niego.
>No może nie jest to do końca prawda, bo dialog bije go na głowę.
>Ale niestety ja się nigdy nie mogłem przyzwyczaić do dialoga.
>Poza tam dialog z kolei jest słaby jako klient zwykłej poczty.
Moim zdaniem Thunderbird został zniszczony, jedyne co pozostało, to zaorać i
napisać od
zera(poprawianie tylko powiększy burdel w programie).
Co by się nie rozpisywać:
-manager pobierania plików - kupa
-opcje programu - kupa(burdel)
-pokazywaanie nagłówków - kupa
-monitor aktywności - kupa
Tego jest więcej.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|