Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Niech do głowy komuś nie przyjdzie przesiadka na Mac'a

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Niech do głowy komuś nie przyjdzie przesiadka na Mac'a
From: "Michal M. Lechanski" <michal@doriath.eu>
Date: Fri, 4 Jan 2019 10:06:53 +0100
On 22/12/2018 23:11, Marek S wrote:

1. Jeśli komputer pochodzi z roku 2018, to nie da się na nim zainstalować legalnie, bez crackowania systemu z wcześniejszych lat.

Z najnowszymi nie próbowałem, wcześniejsze, o ile pamiętam, nie miały tego ograniczenia. Z drugiej strony imvho istotna jest przyczyna takiego ograniczenia. Jeśli jak piszesz system ma mnóstwo błędów to jest spora szansa że wcześniejsza wersja będzie jeszcze bardziej "popsuta". Osobiście nie stwierdziłem żadnych znaczących błędów w High Sierra. W przypadku kilku programów wyświetlony został komunikat że dany program nie jest optymalizowany do nowego systemu. Cały problem to kliknąć OK - potem już nie ma takich komunikatów. Oczywiście nie wykluczam, że mogą istnieć programy, które pod najnowszą wersją nie wystartują - w każdym systemie jest tak samo. Mac nie jest tu wyjątkiem.

3. Laptop posiada jedynie 2 wyjścia mini USB, co powoduje, że niczego więcej nie podłączymy bez dodatkowego zakupu stacji dokującej. Dotyczy to również LAN.

Nie ma WiFi? Trudno uwierzyć... z drugiej strony inni producenci także uważają że dwa gniazda USB wystarczy. I z moich, kilkunastoletnich doświadczeń w supporcie IT, wynika że zazwyczaj to wystarcza, bez względu na system operacyjny.

4.Wszystko na tym systemie jest jakieś okrojone, działa inaczej. Ogólnie jest do bani.

Jest inaczej, to w końcu inny system. A że nie zgadza się z Twoimi przyzwyczajeniami to nie oznacza, że to błąd systemu. Tak samo jest w drugą stronę. Przyzwyczajenia użytkownika to zazwyczaj najtrudniejszy z elementów przesiadki na nowy system - dla przykładu przesiadając się z laptopa HO na Toshibę (oba Win 7) największym problemem był dla mnie różny układ klawiatury...

QickiTime nie nagrywa dźwięków przychodzących.

Nie używam, ale wydaje mi się, że darmowa wersja QT to tylko odtwarzacz, płatna wersja ma pełną funkcjonalność.

Przy połączeniach konferencyjnych zdarza się często, że z jakiegoś powodu tajemniczego nie da się przyłączyć do niego. Trzeba prosić któregokolwiek z uczestników aby dołączyli mnie mimo zaproszenia.

Na codzienny kieliszek chleba zarabiam (między innymi) administrując szkolną siecią komputerową (głównie Windows) . Długo by wymieniać problemy które muszę regularnie naprawiać - zagubione drukarki sieciowe, bezprzyczynowe odłączanie dysków sieciowych, utrata zaufania domeny Windows i różne inne...

5. Outlook też jest okrojony.

I uważasz że to wina Apple, że produkt Microsoftu jest okrojony? Zaiste ciekawa logika... :-)

6. Nie da się ustawić działanie kółka w myszy w oddzieleniu od pada w komputerze. Oznacza to, że kółko myszy będzie działało odwrotnie niż w PC.

O ile dobrze rozumiem Twój problem to da się - jedno kliknięcie w ustawieniach systemowych. Problem użytkownika - nieznajomość systemu. Choć przyznam że to może być irytujące. U siebie wyłączyłem to po kilku minutach.

7. Nie ma czegoś takiego jak skrót klawiaturowy do Findera - odpowiednik eksploratora plików. Jest niby wyszukiwanie przy aktywnym pulpicie (wtedy Finder się odpala), ale zazwyczaj nie pulpit jest główną aplikacją.

No niestety to faktycznie może być niewygodne, choć u mnie działa ALT+CMD+SPACE (nie do końca skrót do Findera, ale da się używać).

8. Jeśli już uruchomimy Findera, to bez dodania do ulubionych "komputera" nie da się przeglądać poszczególnych dysków.

To chyba jest kwestia filozofii Uniksowej - masz swój Home i jeśli nie jesteś administratorem to zazwyczaj nie potrzebujesz nic więcej. Jeśli
jesteś administratorem to powinieneś wiedzieć jak sobie poradzić.

9. Nie da się wkleić ścieżki do Findera. Zawsze trzeba klikać komputer/dysk itd.

Racja, irytujące...

10. Nie ma managera urządzeń. Jeśli coś nie działa to nie sposób dowiedzieć się o tym. Ponoć administrator systemu z command line to może zrobić. Nie próbowałem.

Logi są, dostępne dla administratora. Tak jak w innych Uniksach.

11. Brak jest możliwości szybkiego uruchamiania aplikacji. Jeśli pasek zadań jest ukryty, to trzeba na niego myszką zjechać, odczekać aż się pojawi i wtedy wybrać aplikację. W W10, naciskamy "windows" i mamy ekran startowy.

Rozumiem Cię, choć ja nigdy nie potrzebowałem tej funkcji.

Długo by jeszcze pisać. Nie potrafię zrozumieć fascynacji Macami. Jak dla mnie to komplety szajs. Nic nie jest dopracowane.

Masz w jednym rację - dla Ciebie. Przyzwyczajenie to nie jest coś, co zależy od producentów oprogramowania. A większość Twoich uwag właśnie przyzwyczajenia dotyczy.

Nie mam bladego pojęcia skąd fascynacja tym drogim g...

Jak już pisałem od kilkunastu lat zajmuję się supportem Windows - mógłbym powtórzyć to zdanie bez zmian. Ale na szczęście problemom z Windows pozwalają mi na komfort by w domu używać Maca.

P.S. Windows prywatnie przestałem używać w 2000r, potem był Linux przez ponad 10 lat i następnie Mac (od wersji 10.5.8).


--
Michał

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>