Użytkownik "Roman Tyczka" <noemail@because.no> napisał w wiadomości
19cisptx01zne.dlg@tyczka.com">news:19cisptx01zne.dlg@tyczka.com...
On Tue, 22 Jan 2019 14:41:32 +0100, Kamil wrote:
A co masz zainstalowane, oryginał TC, czy jakiegoś cudaka ...
Odmawiam zeznań.
On Cię nie pyta czy masz kradzionego tylko gołego, bez wodotrysków,
niefortunnie użył określenia oryginał.
Nie inaczej. Od czasu, gdy mi wirus nasrał w systemie (spodziewalibyście sie
WinCIH (tak, Czernobyl, ten rozwalajacy BIOSy) na płytce z czasopisma w
kiosku?), to krzywo patrzę na wszelkie "pałerpaki", czy Jul-tajm-prajmy (bo
się pojula) [1], crack na TC (ten, coby nie pytało o przzyciśnięcie
przycisku) powoduje, że program przestaje też sygnalizować zachorowanie, nie
wiem, jak opakowanie programy w taką pecynę, niepotrzebnych mi w sumie
dodatków. Tego Czernobyla tylko dlatego szybko wychwyciłem i rozwalił mi
TYLKO ok. 200 plików EXE, bo TC, po uruchomieniu alarmował, że zachorował,
coś mu się przykleiło i zamykał się. ŻADNE inne zachowanie w systemie nie
wskazywało na jakąkolwiek infekcję.
Chcę mieć program, który mi sam wychwyci skażenie, kosztem nawet wciskania
1, 2, lub 3, za każdym uruchomieniem.
(Tak, wiem, że mogą być infekcje, które ominą ten cenny mechanizm, o ile on
jeszcze siedzi w TC)
Co do wtyczek/dodatków - potrzebuję jakiejś/-goś, to instaluję. Nie
potrzebuję, nie sram dodatkami wszelakimi, aby mi to oczojebnie wyglądało,
srało, szczało, krawaty wiązało i ciążę usuwało, ma być małe i szybkie, i
zachować dobre cechy oryginału. Nie zachorowałem aż tak, by wchłonąć na
pokład coś, co może za 5 lat pierwszy raz użyję, w sumie dwa razy w życiu.
[1] j*.*ę to, czy prawidłowo to sfonetyzowałem.
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
|