W dniu 2018-12-09 o 12:11, Grzegorz Niemirowski pisze:
Trybun <cheilmx@jachu.ru> napisał(a):
Gdybyś nawet znalazł to taki zapis nie powie czy jest lepiej.
Oczywiście, że powie. WinSxS ma rozwiązywać problemy z gryzącymi się
programami. Albo robi to w kolejnych wersjach systemu lepiej albo gorzej.
Dziwne rozumowanie, - powie albo i nie... System nie powstaje w tydzień,
a więc dla chcącego można stworzyć wersję wręcz idealną. Tymczasem widać
że M$ mało obchodzi jakość wyrobu. Z XP wznieśli się na szczyt, a
później już tylko staczanie.
Chodzi o subiektywne odczucie użytkownika.
Subiektywnie nic się nie zmienia. Gryzienie się programów to rzecz
obiektywna.
Jasne.
Tak nawiasem - jest dla Ciebie coś, cokolwiek złego w 10tce?
Różne rzeczy, zgłaszam je z resztą do MS. Przede wszystkim
niedopracowany stos Bluetooth Low Energy.
To, że reaguję na niemerytoryczną lub nietrafioną krytykę systemu nie
znaczy, że jestem jego fanem.
W tym rzecz że usiłujesz tłumaczyć każdą jego wadę, każda niedoróbka
znajduje u Ciebie usprawiedliwienie.
Ale z czymś ma, gigantyczny rozrost tego folderu - może to jedna z
przyczyn spowolnienia, albo nawet wręcz - jedyna.
W jaki sposób rozrost tego folderu miałby spowalniać?
Nie mam pojęcia - może podobnie jak XP słabo daje radę z obsługą wielu
małych plików. Kiedyś kopiowałem (pod XP) fragment Mapy Google, rozmiar
zaledwie kilka GB natomiast mnóstwo plików - zajęło mu to prawie cały
dzień..
|