gienek <nielubie@sp.amu> napisał(a):
1. Czy typowe kodowanie załączników (czyli przekształcenie zawartości
binarnej załącznika na ciąg znaków tekstowych) base64 jest jakimś
rozwinięciem kodowania UUEncode?
Z definicji niewiele wynika dla mnie niewtajemniczonego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Uuencode
https://pl.wikipedia.org/wiki/Base64
Bo patrzysz na polską wikipedię, a to błąd :) W niej hasła z reguły są dużo
uboższe niż w angielskiej.
Jest to gdzieś bardziej łopatologicznie dla rolnika wyjaśnione
przystępnym językiem?
Oba kodowania są zbliżone. Base64 używa mniejszego zbioru znaków, tylko
alfanumeryczne oraz +, /, =. Jest więc trochę mniej wydajne ale też bardziej
odporne na popsucie przez niektóre systemy.
https://en.wikipedia.org/wiki/Uuencoding#Relation_to_Xxencode,_Base64,_and_Ascii85
2. Rozumiem, że taki OE zawsze załącznik koduje w Base64 bez względu czy
sam mail jest jako TXT czy HTML.
A zajrzałeś do opcji? Albo wysyłasz w UUencode albo MIME. Jeśli wybierzesz
MIME, to możesz wybrać Base64, QuotedPrintable albo bez kodowania.
3. Dlaczego kodowanie yEnc nie weszło jako standard do maili? Gdzie na
binarnych grupach z wielkim sukcesem od lat jest stosowane - wielka
głowa to wymyśliła sprytnie!
Jakby yEnc był standardem w mailowym ruchu, to by nie trzeba by było
pchać 40% nadmiarowych danych z nieefektywnego kodowania załączników.
Potem poczta przez www łyka niby 100MB a z paczki 100MB z załącznika
robi się kloc-mail 140MB i nie przepcha się tego (jeżeli pod ręka nie
mamy na daną chwilę FTP), bo limit przekroczony i trzeba ciąć na
mniejsze klocki przed wysyłką. W yEncu z paki 100MB zrobiłby się mail
~105MB.
Niby tak, ale jednak z takim problemem przeciętny użytkownik poczty rzadko
się spotyka, żeby załącznik był akurat na granicy limitu. Poza tym poczta
nie jest do przesyłania dużych plików, od tego są hostingi. Binarne grupy to
jednak inny świat niż mail i nie ma sensu wszystkiego przenosić.
4. Jest jakiś obecnie mały, darmowy program pocztowy, który wspiera
wysyłkę maili w yEnc?
Nie słyszałem, ale jeśli nawet jest, to co z odbiorcami?
5. Czy jest jakaś metoda aby przez pocztę z poziomu www wysłać załącznik
w yEnc?
Samo kodowanie zewnętrznym programem pliku wejściowego do yEnc i potem
nawet wklejenie jego wynikowej zawartości jako treść maila nic nie
wniesie, bo potem i tak całość zostaje przemielona przez domyślne
kodowanie ogonków i wychodzi z tego sieczka.
Nie ma, webmail zawsze będzie ograniczony. Z resztą tu też pojawia się
problem odbiorcy.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
|