Hej!
Sytuacja następująca:
Osoby dramatu:
Dell D830, czyli klaptop. Karta WiFi Intel 4965AGN
Nokia ch..nia...Lumia 925, LTE(?) Plus GSM
Windows 7 (dwie różne instalacje)
Widzowie: (uczestniczący w spektaklu)
Windows XP
XP-Mini z pakietu HBCD (na tamtym Dellu)
Dell M4400 z kartą WiFi Link 5300
Alcatel Pixie 3 (4.5) HSPA T-Mobile
Prolog:
Brat mi się poskarżył, że nie może sobie netu udostępnić z Lumii, bo mu się
wyp...la na niebiesko.
0xD1 (zmienne,0x00000002,0x00000001,zmienne) Plik zapodany netw5v32.sys.
Faktycznie. Jest problem.
Akt pierwszy:
Zestawiam sytuację, jaką mi brat przedstawia, potwierdzam istnienie
problemu.
Z pozostałymi sieciami (zarówno moim głównym UPC, jak u Wi-Free), łączy się
prawidłowo.
Akt drugi:
Instaluję najnowsze sterowniki do karty.
Powtarzam sytuację z aktu pierwszego, powtórzyła się w całości.
Próbuję odinstalować stery i założyć te od XP, protestuje i nie wstaje
(instalator), tak leży, ale system działa, instalka sterów zgrana czeka na
rozwój sytuacji.
Ponownie zakładam stery ze strony. Sytuacja znów się powtarza.
Akt trzeci:
Uruchamiam Mini-XP z pakietu HBCD i zadaję uruchomienie WiFi.
Próbuję z mojego głównego WiFi (Wi-Free nie da się w mini-XP ustawić ze
względu na inny sposób autoryzacji, którego zestaw z MiniXP nie obsługuje)
Strony wchodzą. Przełączam na Lumię - nie wywala się, ale strona Google nie
odpaliła, nie czekałem jednak, nic się nie wywróciło.
Akt czwarty:
Ze swojego DELLa, na XP, łączę się z Lumią, strona odpala, Speedtest idzie
ok. 6/1, zero problemów.
Akt piąty:
Próbuję odpalić tamtego Della w trybie awaryjnym z siecią. O, jest
połączyło, odpalam przeglądarkę, przez ok. 2 sekundy nawet pokazała się
strona i jeb, problem znów wystąpił. Ale tym razem widać było, że jednak
Lumia umie dać neta DELLowi brata. Na przybudówkę odpalam neta ze swojego
T-Mobile i udostępniam tamtemu DELLowi, kuśwa, strony wchodzą, speedtest
powolny, bo ok. 1.6/1.2, ale idzie. Nic nie wypadacza, nic nie skwierczy...
Epilog:
Problem wystąpił wyłącznie, gdy Lumia, miała udostępnić neta DELLowi brata.
Inne układy działały dobrze. Wykluczyłem nawet sytuację, że transfer danych
wyłączony przez opa powoduje zapętlenie routingu - połączenie szło, zresztą
w trybie awaryjnym przez chwilę zadziałało.
Po spektaklu:
Czy mam jakąś szansę rozwiązać tę sytuację?
(Żeby net brany z Lumii nie wywalał systemu na D1)
Dlaczego tylko ten układ powoduje problemy, a inne chodzą?
Sterownik instalowałem dokładnie z miejsca, z którego powinienem...
Brat ma spróbować zmienić układ karta-aparat i spróbować wtedy, czy system
także się wywali na niebiesko. Trochę dziwne, aparat M$, system M$, a się
gryzie. Uszkodzenie pamięci raczej to nie jest, bo inne rzeczy chodza
dobrze.
Ostatnie, co pamiętam, jaki tego typu problem w połączeniu z netem, to
problemy błędnej obsługi uszkodzonych pakietów, w niezaktualizowanym
Windows2000, potwierdzam, bo i mnie to dotknęło.
Czyżby twórcy sterowników do karty, nie przewidzieli czegoś, co może się
pojawić w pakietach?
Jako kolejną próbę zorientowania się w wadze problemu chciałem zamienić
nasze karty, obie są o podobnych parametrach, nawet zlącz antenowych tyle
samo, a jakby bratu ruszyło, to ja jakoś bym sobie "zwalczył" tę jego kartę.
Chcę jeszcze przeszperać zasoby, bo gdzieś mi się kilka małych kartek WiFi
szlaja w szufladach, zamierzam doprowadzić to do końca. Choć wolałbym Linuxa
położyć... ale jeszcze nie teraz.
Może z inną kartą problem ustąpi? Niestety, nie dane mi było tego spróbować,
karty leżą troche za głęboko, ten tego, a brat już nie miał więcej czasu,
następnym razem spróbujemy.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
|