W dniu 2017-04-06 o 23:46, Animka pisze:
https://www.pcformat.pl/program-EaseUS-Todo-Backup-Free-,1372.html
Dzięki. Myślałam, że zrobię backup na dołączanym dysku i w razie czego
skopiuję wszystkie pliki tam gdzie coś jest padnięte. A tu trzeba
jednak użyc do tego jeszcze płyty instalacyjnej Windows.
Może to jest dobre jak przenosisz wszystko na nowy dysk i masz już
gotowe pliki.
"Przenoszenie danych z dysku na dysk. Zamiast żmudnego przeszukiwania
systemu i ręcznego tworzenia bezpiecznej kopii najważniejszych plików
możesz skorzystać z programu EaseUS Todo Backup Free. Dzięki niemu
zaoszczędzisz czas klonując całą zawartość dysku twardego i przenosząc
ją do nowej konfiguracji. Pamiętaj jednak, że taka migracja może
wymagać walidacji systemu operacyjnego przy pomocy płyty instalacyjnej
Windows. Przed rozpoczęciem takiej operacji musisz jeszcze przygotować
nowy dysk twardy (o tej samej lub większej pojemności co stary)
montując go w komputerze jako dodatkowy napęd. Dopiero wówczas możesz
uruchomić system."
Mam backup, obraz systemu w Windowsie zrobiony na innym dysku oraz
punkty przywracania. Punkty przywracania są zawsze bardziej aktualne
niż zrobiony jakis czas temu obraz systemu (windowsowy).
Nigdy wcześniej nie miałem potrzeby robienia kopii systemu. Teraz kilka
cennych gier do których utraciłem nośniki, a także potencjalne kłopoty z
aktywacją XP spowodowały że postanowiłem zrobić taką kopię. Nie znam się
na tym zupełnie, tzn zrobienie samej kopii wydaje się być proste jak
świński ogon;-) Problematyczne może być dopiero odzyskiwanie systemu z
takiej kopii. Np. nigdzie nie ma informacji - formatować czy nie
partycję na której ma wylądować system z odzysku..
Nawiązując jeszcze do opisu który zamieściłaś powyżej - po co ten nowy,
dodatkowy dysk twardy, do czego miałby służyć, gdy kopię systemu chcę
przenieść z partycji "D" na "C"?
Dodam jeszcze że program ETB mam z gazety o tematyce komputerowej, i
jest tam opis działania tego programu - i nic nie ma o dodatkowym
HDD/SSD czy płycie instalacyjnej Windows.
I tak już nawiasem - punkty przywracania są mocno zawodne. W moim
przypadku praktycznie zawsze i tak była konieczność reinstalacji Win XP..
|