Użytkownik "PM" <pm@xx.xx> napisał w wiadomości
news:ng0009$oib$1@adenine.netfront.net...
Sprawdź czy niemasz drugiej sieci w odstępie kilku dbm - androidy mają to
do siebie że nawet przy minimalnym sygnale nie zmieni AP co często
Jest kilka WiFree, ale nie ma to znaczenia. Zdecydowanie ustaliłem, że to
problem skrajnie krótkiej dzierżawy i "mnogość" stacji nie ma tu znaczenia.
Inaczej by się zachowywało, gdyby sygnały się nakładały.
A tak transfer cały czas idzie full, czyli 2.5Mbps i jeb, zerwane, nagle.
Przy nakładaniu się transfer kulałby, a tak się nie dzieje. Zresztą,
Andruty, jakby się sygnały nakładały, to i w Andrutach by kulało, a nie
kuleje. Choć to prawda, że niekiedy, ZANIM się połaczą, to trochę
kontredansa idzie, niby łączy, niby nie łączy, ale jak już połączy, o dziwo,
częściej ze słabszą stacją, to idzie, dopóki nie stracę zasięgu, lub inna
stacja się nie nałoży.
wkurza, a windy w tym czasie potrafią się przełączać co chwilę właśnie
przy różnicy kilku dbmów. Musiałbyś sprawdzić z którym AP komp jest
faktycznie połączony.
Nie zmienia się. Zresztą, rozłączanie jest zbyt regularne, jak na nakładanie
się kilku sygnałów.
Być może problemem na przyczepkę, jest obsługa takiej dzierżawy, choćby
dlatego chcę w jakiś sposób wymusić, lub oszukać układ, żeby zignorowało
dzierżawę adresu i ciągnęło dotąd, dokąd ktoś tego nie zajmie. Wtedy realnie
sprawdzę, czy to z nakładki, czy z tańca krasnoludków...
--
Wyindywidualizowaliśmy się
z rozentuzjazmowanego tłumu
prestidigitatorów.
|