Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[WINNT] Potrzebuję usłyszeć łabędzi śpiew systemu...

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: [WINNT] Potrzebuję usłyszeć łabędzi śpiew systemu...
From: "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
Date: Sun, 29 Nov 2015 23:31:34 +0100
Zrobiłem wtopę, to, co pod spodem, niechcący puściłem na inną grupę i odpowiedzi dostałem zgodnie z jej tematyką, niezbyt systemowe, ale ciekawe i warte uwagi :)
=======
Czołem!
Na dużej maszynie, robię diagnostykę dysków twardych, nabytych w cenie
złomu, połowa okazała się dobra, a druga nie... i chcąc ostatecznie
przebadać te popsute... to i tak idzie znów na złom, definitywnie, ale zanim
pójdzie, to się trochę pobawię... Do rzeczy - komputer do ich macania stoi w
innym pomieszczeniu, nie zaglądam tam co 5 minut. Usłyszę jednak, gdyby
zagrał głośnik komputera, jest wystarczająco głośny. Dziś mi z rana
wyskoczył błąd STOP 0xB8, oznaczający kłopot z DPC, ustaliłem, że winę
ponosi badany dysk (choć działa na innym kontrolerze, chyba, niż dysk
systemowy). W czym rzecz? Gdy wywala niebieski ekran, to cóż, widocznie miał
powód, ale robi to dyskretnie, po cichu, nic nie wieszcząc wokół, sam sprzęt
jest, prócz badanego dysku, w pełni sprawny, co zostało wielokroć dokładnie
sprawdzone... Chodzi mi o to, by wywalając się, system uruchomił głośnik
systemowy, ze zdefiniowaną sekwencją dźwięków, lub chociaż jakimkolwiek,
który usłyszę, wtedy będę wiedzieć, że coś się stało i szybciej podejmę
działania pozwalające wznowić prowadzone próby. Pytanie jest więc takie?
Czy-i-jak  można zrobić, żeby komputer wydał "łabędzi śpiew" przy wywalaniu
się? Na pewno go usłyszę, bo głośnik jest donośny. Tylko nie chcę ryzykować,
że babrając się w tym coś dodatkowo popsuję, sam system jest bowiem nieco
trzaśnięty przed kilku laty, ale ze względu na to, co w nim mam, odpada na
razie reinstalka, zresztą nie jest tak źle, pracować i korzystać się da. A
problem w tym, żeby zadźwięczało nie przez kartę dźwiękową, choć to
niewielki kłopot, aby to spowodować słyszalnym w sąsiednim pokoju, ale, żeby
zagrało przez głośnik systemowy, choćby pojedynczy beep, choć lepiej, ale
absolutnie niekoniecznie, aby zdefiniować sekwencję dźwięków, dla
odróżnienia od innych zdarzeń. Jak sobie Victorię puszczam, zarówno DOSową,
jak i Szklarniową, to na koniec testu milutko dźwięczy przez głośnik
systemowy, słyszę to i zaraz po skończeniu zadanego testu mogę działać
dalej.
Da się takie cuś zrobić dla zdarzeń zatrzymania systemu? Inne zdarzenia, jak
wywałka programu bez zatrzymywania systemu chciałbym, aby na razie nadal
były po cichu.
Jeśli alternatywą było by odegranie dźwięku, a w następstwie zamiast BSoD,
zawieszenie systemu, to się zgadzam, bo i tak muszę fizycznie wyłączyć kompa
(daje radę guziczkiem w obudowie), aby zrobić power-off-reset dyskowi.
Jeśli to jest w necie, to pod jakim hasłem tego szukać? Toteż i poszukam,
jednakże pragnę też zasięgnąć wskazówek osób lepiej znających Szklarenkę ode
mnie, WXP SP3PL.

--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
(trzeci od prawej w 2 linijce znów uparł się dzwonić, gadaj,
że niczego nie chcesz, a i tak dalej ci pierdolą swoje bzdury...)


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>