Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:mpa5ih$4t6$1@usenet.news.interia.pl...
Oczywistym jest, że w przypadku jednej kopii szybciej jest zgrać CD/DVD ->
USB. W przypadku wielu kopii CD/DVD -> HDD, a potem z HDD na wiele
"gwidków" USB.
Jeśli jest kilka wielkich plików, nie ma problemu. Jeśli są tysiące
malutkich plików, to prędkość zapisu drastycznie spada.
Wtedy - jeśli jest taka możliwość - kopiuję na pierwszego "gwizdka", a
potem tenże kopiuję za pomocą programu do kopiowania partycji - idzie
kilka/kilkadziesiąt razy szybciej. Ale nie zawsze tak można :(
Mam prosty pomysł na wiele małych plików na HDD - kopiowanie CD/DVD na HDD,
ale z TARowaniem archiwum, nastepnie to archiwum rozTARowywać już na
gwizdek, ile ich tam jest, mogą być o różnych pojemnościach... Spodziewam
się, że takie postępowanie ograniczy narzut czasowy na ruchy siłownika do
minimum... Ale przyznam, nie wypróbowałem jeszcze.
Bardzo prosto - TARowanie jest wbudowane od dawien dawna w Total Commander,
jeszcze za czasów Windows Commandera. Należy tylko pamiętać o
nieprzekraczaniu 4G wielkości pojedynczego pliku. Samo archiwum może być
dowolnie długie, stugigowe bez problemu się tworzą i odczytują. Tylko te 4
giga per plik, wtedy trzeba kombinować, ale i tak mało się spodziewam, żeby
na penisa taki plik wszedł, chyba, że exFAT będzie. Za to nie ma się narzutu
na kodowanie.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
|