Użytkownik "artiun" <artiun@spam.wp.pl> napisał w wiadomości
news:543f7938$0$18085$65785112@news.neostrada.pl...
Tu nie chodzi w ogóle o pamięć, Artur. Doczytaj sobie:
http://pclab.pl/tip/Jak.nie.zabija%C4%87.akumulatora,26289
Nie mówiłem o ładowaniu wyższym napięciem, ma być dłużej, ma być dobrze.
Nie wiem czy widzisz, O czym to jest? Są ogniwa, ale nie 4V! Jeśli mam
ładować 17/19V to muszę mieć przynajmniej 16 na batreii.
4,6 poszło by w diabły zanim by się zaczęło. Sprawdź jaki masz opis na
zasilaczu.
Nie wiem co Ty wąchasz albo co pijesz ale to mu być mocne stary...
Nie istnieją ogniwa litowe o napięciu 17 czy 19V.
Taki wkład do laptopa to bateria ogniw litowo jonowych, każdy ma
napięcie nominalne właśnie te 3,8-4,1V na ogniwo. Są połączone
szeregowo, więc prąd przez nie płynie taki sam a napięcia się dodają.
Dokładnie. Wąchanie pomijam :) Sprawdź ile jest na zasilaczu, tam w
opisie.
Po co mam sprawdzać, skoro zasilacz oryginalny?
Ogniwo (jedno) ma 1.5, 1.2 V (akumulatorki).
No właśnie nie jest to NiCd ani NiMH. Te mają po 1,2V.
Natomiast ogniwo litowo jonowe jedno ma 3,7-4,1V. Inna chemia.
Bateria ogniw będzie mieć 11.1V, czyli masz trzy akumulatorki po
3.7V każdy połączone szeregowo: napięcia się sumują, prąd ten sam.
Składa się je szeregowo (dokładnie).
Prąd będzie jeden. Z prawa Ohma to wychodzi.
Nie wiem po co tyle piszesz i do tego błędnie...
Nie prawo Ohma. Nie znasz się, to widać. Daj spokój.
Odpuść sobie ten temat.
|