Dokladnie, Obraz plyty podaje jako wirtualny naped.
To jedno się wyjaśniło. :)
To chyba byla oczywistosc, ze nie wypalal tych iso...
:P
Zaplacilem duze pierniadze za VMWare workstation i raczej przy tym
chcialbym pozostac. Zwlaszcza ze wszystkie inne systemy, Windows 98, 2000
Uzywalem VMware, VirtualBoxa i innych (np. VirtualPC)
i VMware jest "ogolnie lepszy" od konkurentow,
ale jest platny i nawet jemu zdarzaja sie "dziwne zwiochy"
czy wrecz bledy - np. w okresleniu maksymalnej wielkosci
pliku mozliwego do zapisania na danych systemie plikow.
Blad ten do dzisiaj (VMware Workstation v10.*) nie zostal rozwiazany.
Da sie go obejsc, ale niesmak jest, zwlaszcza, ze VMware wie o tym bledzie.
Hmmm. Coś musisz mieć trafione, pytanie tylko co? :( Sam z VMware
Moze, ale nie musi.
Czasami to samo iso nie instalowalo sie raz na kilkadziesiat udanych prob.
PS
W wolnej chwili sprobuje zainstalowac Vsite na nowym VMware (v10)
i dam znac jak poszlo.
|