Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Windows XP - zyje

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Windows XP - zyje
From: "JoteR" <usenet@interia.eu>
Date: Fri, 18 Apr 2014 20:38:25 +0200
"Grzegorz Niemirowski" napisał:

Zupełnie jest jej nie na rękę jakieś celowe psucie.

Psucie oprogramowania może i nie, ale psucie krwi i owszem ;->
W zeszłym tygodniu, zniesmaczony ciągłymi telefonami i mailami od zaniepokojonych użytkowników XP&MSE, których straszyła pomarańczowa ikonka MSE i bezpodstawne groźby generowane przez ten program o zaprzestaniu wsparcia, zacząłem płodzić instrukcję "naprawy" tego problemu. Szło to mozolnie, bo potrzebne były zrzuty ekranu w liczbie obfitej, żeby ZU [*] miał wyłożoną kawę na ławę, bo przeoczenie czegokolwiek skutkowałoby zwiększeniem się liczby telefonów i maili. Instrukcja była już na ukończeniu, ale akurat musiałem wyjechać na parę dni. Przyjeżdżam do firmy w czwartek o godzinie rozsądnej i od razu młyn: połowa komputerów nie działa, a ci, co przyszli na siódmą i wzięli na przeczekanie (bo nie mieli innego wyjścia) raportują, że system im wstał po ponad godzinie i defekuje komunikatami o błędach. I oczywiście pretensje do mnie, no bo do kogo? Że im mówiłem, iż ten interes zdechnie dopiero w lipcu przyszłego roku, że czemu nie ma opublikowanej instrukcji, że sracz zapchany i ogólna mogiła. I cały przedświąteczny nastrój diabli wzięli.
Może to i nie było "celowe psucie" krwi, ale nad wyraz skuteczne.
Czego dowodem powyższa jeremiada.

[*] - Zwykły Użytkownik - koleś, który bez problemu ściąga, instaluje oraz używa coraz bardziej wymyślnego oprogramowania (głównie gier), a w razie czego potrafi dobrać i zainstalować optymalne "stery", ale na widok zdania "zatrzymać usługę xxx" wpada w umiarkowaną histerię.

JoteR

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>