W dniu 2014-02-26 08:27, ACMM-033 pisze:
W rzeczy samej. Pojemny, a leciutki jak piórko.
Po co? Gdyby nie to, że systemowi plików może się zdarzyć paść (bo cuś
pomazało, bo..., bo...) to nie robić w ogóle. Łatwiej jest odzyskać
dane, gdy są ułożone sekwencyjnie, niż gdy są porozrzucane.
A w tym sensie. Szczerze mówiąc lepiej jest zadbać o to aby przywrócić
system z kopii zapasowej niż odzyskiwać potem dane, pewnie z
pośrednictwem firm biorących tysiące za taką usługę. Nie sądziłem, że w
samych założeniach można planować konieczność odzyskiwania danych z
dysku :-)
--
Pozdrawiam
Marek
|