Na grupie pl.comp.os.ms-windows.winnt, osobnik mieniący się nazwą artiun
naskrobał(a):
> Tu akurat nie było problemu, tylko teraz nikt już o tym nie pamięta bądź nie
> zna. Były 2 IDE, dwa kable, żadna sztuka :) MASTER/SLAVE - nigdy nie
> ustawiałem CS (bo niby po co) :)
Ja już poszedłem po bandzie przypominając zworkologie dotyczącą zarówno
wyświetlania grakiki na ekranie, ustawienia kanału dźwięku, przerwania w
biosie dla obsługi myszy, obsługę "wysokiej pamięci". Powiązanie zworek na
płycie głównej z ustawieniami BIOS-u. To dopiero była poezja, widok miny
klientów domowych którzy nabyli cudo zwane komputerem i po zainstalowaniu
Win 95 nic im nie działało - a tu przychodził koleś i za marne 100 zeteł
polskich dokonywał cudów z włączaniem i przyspieszaniem działania demona
szybkoości :)
--
...:::WISKOLER:::...
Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał 80 km/h. Obok szedł Stirlitz
udając, że nigdzie się nie spieszy.
|