R.e.m.e.K pisze:
To drugie. Dla swiadomego uzytkownika, a takim wszak jestes, uzywanie
ad-aware, zaawansowanych i ciezkich antywirusow, firewalli innych niz
systemowy (w Win7 bardzo dobry jest) jest kompletnie niepotrzebne. Wystarczy
lekki antywir i wbudowany firewall + strona https://www.virustotal.com/ na
Jeśli nie będę wchodził na niegrzeczne strony (co mi się czasami zdarza)
to byłoby ok. Jest jeszcze problem danych z zewnątrz, typu obce
pendrive'y ale rozumiem że to zostawiasz właśnie temu lekkiemu antywirusowi.
A dlaczego Comodo internet security? Przypadek, pierwszy lepszy pakiet
nie zamulający aż tak bardzo jak AdAware.
Z Comodo mam czasami problem, że muszę deaktywować Sandbox bo nie da się
wykonać pewnych czynności (np. zainstalować poprawnie jakiejś
aplikacji). Szczerze mówiąc głupia sytuacja: instalują nową aplikację
której nie znam a chcę przetestować i żeby to zrobić muszę wyłączyć
ochronę systemu, bo inaczej nie przetestuję - absurd, który stawia pod
znakiem zapytania sens stosowania tego typu rozwiązań.
PS: Możesz polecić jakiś sensowny lekki AV?
--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar
|