W dniu 2013-05-07 22:50, JoteR pisze:
"Trybun" napisał:
A możesz zdradzić nazwę producenta, plombującego urządzenia
z definicji (Akarm, nie czepiaj się) o architekturze otwartej?
Tak ku przestrodze.
Firecom.
To ci, co - cytuję: "Wychodzą na przeciw ..."? omujborze ;->
A abstrahując od ich nieporadności językowej, to czy naprawdę
zabraniają otwierania obudowy pod karą utraty gwarancji? Tak z
ciekawości pytam, choć to nie ta grupa, bo taki np. Komputronik niby
również kleił plomby na swoje zestawy, ale nie obwarowywał tego
zakazem grzebania w środku celem np. wymiany karty czy dołożenia pamięci.
Tak konkretnie to nie wiem jak na zerwanie plomb zareagowałby sam
producent. Pytałem tylko u sprzedawcy tego sprzętu (sklep Awans), czy
mogę zamontować w komputerze karty TV i DVB które mi zostały ze starego
kompa. Sprzedawca powiedział że konieczne będzie powiadomienie o tym
fakcie producenta, a czy nie powiadomienie grozi utratą gwarancji to już
nie wiem, w instrukcji obsługi nie o tym nie ma.. Jednak po coś
producent założył te plomby...
spróbować zrobić rozkład partycji spod Linuksa,
Nieeeeee....!
To już lepiej zerwij te plomby...
No dobrze, ale czym mam to zrobić?
Opisałem w którymś z poprzednich postów w tym wątku.
Generalnie - rozruchową instalatorem XP, "magazyn" spod Windy
(podstawowa!), pozostałe spod instalatorów Linuchów (jeśli potrafią).
JoteR
Czyli w momencie instalacji XP tylko jedną podstawową "C", a "magazyn"
dopiero później, już po zainstalowaniu jakimś zewnętrznym programem,
albo tym systemowym "zarządzaniem dyskiem", w którym to można wybrać typ
partycji? No i oczywiście Linuch na końcu..
|