Re: [ot] ranking syst. operacyjnych

Autor: Przemysław Adam Śmiejek <niechce_at_spamu.pl>
Data: Fri, 08 Mar 2013 12:18:07 +0100
Message-ID: <khchdd$7h6$1@news.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 07.03.2013 21:12, Piotr B. (pb2004) pisze:
> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:khaqau$v21$1_at_news.task.gda.pl...
>>
>> W dniu 07.03.2013 13:17, Piotr B. (pb2004) pisze:
>>> O potrzebie programu antywirusowego decyduje popularność systemu i
>>> rozsądek użytkownika nie rodzaj systemu.
>> I tak i nie. Bo również metoda dystrybucji oprogramowania, stosowane
>> mechanizmy czy dziurawość systemu. Ważne są także zaszłości historyczne.
> Co rozumiesz przez mechanizmy

No wiem, że były kiedyś jakieś wirusy windziane, które wykorzystały
jakieś Zdalne Wywoływanie Procedur itp. To jakoś tak z 10 lat temu nazad
było.
Nie jestem fachowcem, ale wiem, że ludzie psioczyli, że wystawienie
Windowsa do Sieci nawet osiedlowej oznacza 100% złapania tego wirusa.

No albo słynny mechanizm autorun z pendrajwa. Wystarczyło włożyć cudzego
pendrajwa i się miało wirusa pendrajwowego jak w banku. Zwłaszcza przy
opcji ,,windows wymusza pracę z admina'' (o niej niżej, więc na tym
etapie się nie złość)

Linuksy mają inną budowę i musi być naprawdę spora dziura, żeby
skompromitować system.

Jakoś tych wirusów na linuksy wciąż brak, choć niektórzy prześcigają się
w opowiadaniu jak to one są. Na MacOSa też chyba brak, choć w USA wcale
taki niepopularny nie jest.

>i dziurawość systemu?
> Każdy system ma luki.

Pytanie ile i gdzie i jak szybko łatane.

> Wcale w Windowsie nie jest znajdowane ich najwięcej i w przypadku
> nowego Windowsa trudniej je wykorzystać niż u konkurencji.

Fakt, że jest w Windows lepiej niż 10 lat temu. Tak z perspektywy usera,
a nie inżyniera systemowego.

> Metoda
> dystrybucji oprogramowania i zaszłości historyczne cokolwiek rozumiesz
> pod tymi enigmatycznymi pojęciami sprowadzają się do rozsądku użytkownika.

Nie, nie sprowadzają, zwłaszcza że mówimy o systemie na końcówki a nie
dla Mastahaka admina. Owszem, sporo można wyjaśnić głupotą usera, ale
ocena ,,głupota'' jest najczęściej wynikiem zarozumialstwa jakiegoś
przemądrzałego geeka.

Przykład: Ja od 20 lat zajmuję się informatyką zawodowo. Fakt, że nie
jakoś profesjonalnie na wysokim poziomie, ale i tak udało mi się złapać
Fejsbukowego wirusa. Po prostu niektóre wredne strony są tak
skonstruowane, żeby z użyciem mechanizmów przeglądarki wydawało się
userowi, że klika w coś innego. Albo user klika w coś, bo to ma mu dać
dostęp do jakiś treści, a przy okazji zezwala aplikacji FB na
szaleństwa. Owszem, jak się ma pewne wyczucie, doświadczenie, to pewne
rzeczy się czuje i podejrzewa o ataki. Ale czy na pewno każdy user ma
się na tym znać?

Nie wiem, mój teść miał kompa z Windowsem 98. I co chwilę mnie wzywał do
wirusów. Wkurzyłem się, zainstalowałem mu Kubuntu, potem Xubuntu, teraz
ma Minta z Cinamonem i od 10 lat problemów z kompem nie ma. Fakt, chłop
się zupełnie nie zna na komputerach i co z tego? Czy nadal mamy lata 80
i komputer jest dla geeków?

Tyle o userze i jego ,,braku'' rozsądku. Teraz co rozumiem przez....

a) metoda dystrybucji oprogramowania:

Koszmar paczek w linuksie to tragedia, porażka, debilizm od strony
użytkowej i wygody. Klątwa której nienawidzę, która mnie nęka i którą
chciałbym zabić. Ale z drugiej strony, z punktu widzenia IdiotenUsera
opcja z Windowsa, gdzie trzeba wszystko pobierać z miliona stron i
cholera znaj się tu na bezpieczeństwie takiej dystrybucji (patrz wyżej
wywód o rozsądku userów)....

Większość oprogramowania to OpenSource, do tego zazwyczaj przynajmniej
pobieżnie przejrzany i spaczkowany do Oficjalnego lub PółOficjalnego
repo. Więc dużo trudniej podrzucić jakiegoś konia.

b) zaszłości historyczne: To na przykład wymuszanie pracy z admina. I
nie mów, że tak nie jest, bo jest. Coraz mniej na szczęście, ale jest.
To wina głównie twórców aplikacji, nie MSa, ale niestety jest jak jest.

Jak sprawa wyglądała historycznie: Był sobie DOS i Windows na dosie
przez 20 lat i nie było tam żadnych zabezpieczeń. I nagle z Windowsem
2000, a w zasadzie XP weszły zabezpieczenia (tak, wiem, były wcześniej,
ale udział w rynku Windows NT możemy pominąć). I nagle aplikacje sobie
nie radziły.

Więc Windows XP się domyślnie odpalał na koncie admina. Więc ludziom nie
zależało na naciskaniu twórców aplikacji i koło się zamykało przez
kolejne 10 lat. Potem MS się wkurzył i wprowadził UACa, który miał być
czymś, co przestawi usera na brak praw admina mniej drastycznie niż
zwykłe konto.

Niestety, UAC się nie spodobał userom. Nagle moc aplikacji mówiła
,,spierdalaj'' albo przy każdej pierdółce pytała przez UAC-a Czy Na
Pewno Wejść W Uprawnienia Admina, bo była źle napisana. Więc MS uległ
jęczeniu, zmniejszył ostrość UACa. Generalnie kanał.

No i co biedny user ma zrobić, jak jego aplikacja nadal jest zdupczona,
a do tego Mądry Helpdesk najeżdża na MS? Tak jest np. w przypadku
Vulcana. Ich program Kadry-Płace nie łączy się z bazą na Sevenie.
Dzwonimy do Vulcana i co radzi oficjalnie Infolinia (ćwiczone parę razy
na różnych pracownikach)? Wejść do Panelu Sterowania i wyłączyć
całkowicie UAC. No więc wyjaśniam infolince, że to coś nie tak z ich
programem, jak wymaga praw admina. A ona na to, że się nie znam i że
winny jest MS, bo bez tego ich program się nie połączy z bazą i koniec.
Ja byłem na tyle sprytny, że ustawiłem ,,odpalaj jako admin'' tylko ten
program (choć teraz dodatkowo trzeba kliknąć OK za każdym odpalaniem),
ale założę się, że 99% klientów Vulcana w całej Polsce powyłącza UACa i
już. Bo tak mówi producent softu.

W uniksach usery, uprawnienia itp. były od zawsze i producent softu w
stylu Vulcana byłby zabity śmiechem, a w ogóle by się nie narodził, bo
kto by wpadł na taki kretyński pomysł aby iść w poprzek mechanizmów
systemu.

-- 
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
Received on Fri 08 Mar 2013 - 12:20:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 08 Mar 2013 - 12:42:00 MET