Re: Zepsułem windowsa - jak naprawić?

Autor: <cucagaboo_at_gmail.com>
Data: Fri, 22 Feb 2013 14:58:40 -0800 (PST)
Message-ID: <83302ff1-8e4c-4098-8ff5-04f14e07baed@googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

W dniu piątek, 22 lutego 2013 23:18:27 UTC+1 użytkownik ggs napisał:
>
> No OK , zapewne BSoD przy uruchamianiu , cos w jego tresci jest istotnego ?
>

TAK

> jakas przyczyna pisana DUZYMI literami , jakas nazwa pliku na dole ?
>
Dla potomnych
bład 0x0000007B
Ale już naprawiłem, bo tak jak pisałem wcześniej - znałem przyczynę
konkretnie wyłączyłem tego skurczybyka
[HKEY_LOCAL_MACHINE\systemXX\ControlSet001\services\dtsoftbus01]
"Start"=dword:00000003
Na szczęście w katalogu system32\config\regback znalazłem świeze plki rejestru z rana. Na innym komputerze porównałem ten dobry z RegBack z tym najświeższym - chodziło o plik SYSTEM i odpowiedzni wpis jw.
Ostatecznie podmieniłem plki SYSTEM i windows bez problemu odpalił
Tylko teraz pytam - może ktoś to wyjaśni. Chciałem elegancko, precyzyjnie zaimportować felerny wpis rejestru. Mogłem to tylko zrobić przez linię poleceń tego windowsowego narzedzia naprawy, czy jak to się nazywa. Skopiowałem pod linuksem pliki .reg na dysk, a potem poleceniem reg /import chciałem je wpisać do rejstru. A tu bach - błąd dostępu do rejesteru, więc chcąć nie chcąc musiałem po prostu zamienić całe plki SYSTEM.
Do jasnej cholery - działałem jako Administrator - jak w takiej sytuacji zaimportować wpis rejestu? Da się?
Received on Sat 23 Feb 2013 - 00:00:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 23 Feb 2013 - 00:42:01 MET