Dnia Mon, 29 Oct 2012 20:51:09 +0100, zlotowinfo napisaĹ(a):
> UĹźytkownik "R.e.m.e.K" <go_at_dev.null> napisaĹ w wiadomoĹci
> news:k6ml4f$d3t$1_at_news.task.gda.pl...
>> Dnia Mon, 29 Oct 2012 19:34:59 +0100, zlotowinfo napisaĹ(a):
>>
>>> jak tylko widzÄ vista/7 no i teraz 8 na notebooku
>>> to zaraz namawiam do usuniÄcia na rzecz XP
>>> przecieĹź te przenoĹne sÄ
przystosowane do oszczÄdzania prÄ
du
>>> wiÄc wydajnoĹciowo sÄ
sĹabsze, a tu zamulaÄ je kilkanaĹcie razy wiÄkszym
>>> systemem
>>
>> Zainstaluj Win95, w podstawowej wersji jest kilkadziesiat (sic!) razy
>> mniejszy od WinXP. A Win311 miesci sie w 300kB. To dopiero musi
>> zapindalac.
>>
>
> jest maĹa róşnica na xp ruszy wszystko co na tych nowszych
> wiÄc po co takie idiotyczne porĂłwnania?
No nie wszystko. Gry wymagajace DX10 lub DX11 nie rusza. Jest tez _coraz
wiecej_ softu korzystajacego z nowego WinAPI i tych tez nie uruchomisz. Poza
tym jest roznica miedzy "ruszy" a "pracuje dobrze". Wez np. zajmij sie
montazem audio lub wideo na 3GB ramu. Da sie, owszem, da sie tez jezdzic
Fiatem 126p. Oczywiscie jesli mowimy o edycji dokumentu czy arkusza to XP
wystarczy jeszcze na wiele lat, ale powazniejsza praca jest zdecydowanie
bardziej komfortowa na Win7. A co do dyskow i ramu... mam 16GB RAMu
kupionego za kilka dni pracy, mam 6TB HDD kupione za kilkanascie dni pracy.
Mam je od prawie dwoch lat, dzieki nim wykonalem wiele czynnosci szybciej i
wygodniej, dawno juz ten "olbrzymi wydatek" sie zwrocil i od dawna na siebie
juz zarabia. Dopuszczasz taka opcje?
-- pozdro R.e.m.e.KReceived on Mon 29 Oct 2012 - 21:30:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 29 Oct 2012 - 21:42:01 MET