Re: A musi partycja na literce wisieć?

Autor: Anerys <spam.nie.jest_at_spoko.pl>
Data: Mon, 30 Jul 2012 04:03:26 +0200
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=original
Message-ID: <5015ea61$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "R.e.m.e.K" <go_at_dev.null> napisał w wiadomości
news:1b9b50yxncudi$.dlg_at_hell.heaven...
(hiberfil na innej partycji + podmontowanie)
>> Przetestuję niebawem i dam znać, czy działa.
>
> I jak? Co prawda w sukces nie wierze, ale ten brak wiary daje mi nadzieje
> ;-)

Jeszcze mi pozostałe "zajęcia" wiszą, ale spoko, chyba wygospodaruję
dodatkowa maszynę do takich prób (2.8 GHz, 1.5G RAM, więc nie z dupy wyjęta)
i mocno ją przycisnę do muru. Nie bardzo bym gdział pozostawiać to maszynie
wirtualnej... Ale może... Tylko wirtualki na klapcora nie wsadzę, za słaby
jest. Skoro zamontowanie jednej partycji w strukturze drugiej jest
niezależne od systemu (tylko ewentualnie na docelowym literkę trzeba będzie
zdjąć), to może da się choćby naokoło, przemycić hiberfila? Na razie jeszcze
tylko muszę wenę podłapać i się wyciszyć choć trochę, aby trudności nie
spowodowały u mnie wykazania się znajomością łaciny powszechnej :) Kiedyś
dwa tygodnie łapałem wenę do programu na C64 (i w 30 minut go napisałem,
dalsze 5 trwało odzyskiwanie), który mi pomógł odzyskać dane z dyskietki,
tak pewnie i tutaj, rozkminię tylko parę rzeczy "w międzyczasie"...

-- 
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Received on Mon 30 Jul 2012 - 04:00:02 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 30 Jul 2012 - 04:42:01 MET DST