Re: Windows 7 Starter.

Autor: Andrzej P. Wozniak <uszer_at_poczta.onet.pl.invalid>
Data: Tue 02 Aug 2011 - 14:20:06 MET DST
Message-ID: <j18q9h$2sd$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Osoba podpisana jako Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com> w artykule
<news:1x42tfjfyi1tf$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info> pisze:

> Dnia Fri, 29 Jul 2011 22:44:11 +0200, Andrzej P. Wozniak napisał(a):
>> Przemek Ryk też napisał, ale chyba się wstydzi, bo wycina wrotki…
>>> Dnia Fri, 29 Jul 2011 20:32:44 +0200, Andrzej P. Wozniak napisał(a):
>>>
>>>>> Znaczy się - szlag Ci trafi płytę z Office i bez problemu
>>>>> zasysasz sobie ze stron Microsoftu pełne ISO dowolnej wersji?
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>>> Nie. Możesz sobie ściągnąć pełną instalację tej wersji MS Office, na
     ~~~
>>>> którą masz licencję: http://www.microsoft.com/office/downloads/
>>> No dopsz. Tylko dlaczego ja tu widzÄ™ tylko wersjÄ™ 2007?
>> Nie było mowy o *żadnej* szczególnej wersji MS Office.
                            ~~~~~~~~~~~
> Masz podkreślone.

Odpowiedź już dostałeś. Masz podkreślone wężykiem. Powtarzam:
1. Nie możesz pobrać dowolnej wersji.
2. Możesz pobrać w szczególny sposób szczególne wersje, na przykład te,
do których odnośniki podałem.

>> Zresztą czy to tak trudno znaleźć tę stronę:
>> <http://office.microsoft.com/pl-pl/buy/>?
> Ale ja nie chcę kupować. Nie chcę zakładać konta w Windows Live. Chcę
> pobrać instalator / obraz płyty z programem. :)

Proszę bardzo – znajdź sobie wersję testową, np. office 2010 trial w inny
sposób. Trzeci raz za Google nie będę robił. I nie licz na to, że się
wszystko samo pobierze, zainstaluje i zadziała. Jakaś rejestracja czy
aktywacja może być wymagana, nawet jeśli możesz używać programu za darmo.
Pod żadnym względem nie możesz liczyć na pełną przewidywalność postępowania
producenta i jego partnerów.

>> Powinieneś raczej pytać, dlaczego nie ma żadnej konskewencji w
>> organizacji witryny Microsoftu:
>> 1. Dlaczego Windows można kupić pod adresem
>> <http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows/shop/>
>> a nie <http://windows.microsoft.com/pl-pl/buy/>?
>> 2. Dlaczego strony w różnych językach istotnie różnią się nie tylko
>> treścią, ale też układem graficznym? Microsoft taki biedny, że go nie
>> stać na ujednoliczenie?
>> 3. W szczególności - dlaczego polski łebmajster upiera się, aby wszystkim
>> wciskać Silverlighta i nie pozwala tego wyłączyć?
> To już tak na mój gust niespecjalnie dotyczy tematu, o którym
> rozmawiamy. :D

Jak najbardziej dotyczy, i to za Twoją przyczyną. Podkreślając to, a nie
co innego, zwróciłeś uwagę na niekonsekwentne działania Microsoftu – to
można tak (MSO 2007), tamto siak (MSO 2010), a owo jeszcze inaczej
(systemy Windows). Ja tylko zwróciłem uwagę, że dotyczy to nie tylko
sposobów sprzedaży i dystrybucji oprogramowania MS, ale też obecności
Microsoftu w Internecie w ogóle.

-- 
Andrzej P. Woźniak  uszer@pochta.onet.pl  (zamień miejscami z<->h w adresie)
Received on Tue Aug 2 14:25:02 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 02 Aug 2011 - 14:42:00 MET DST