Re: WIN 7 OEM na maszynie wirtualnej

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kapsel"
>>>>>Jeszcze wymyśliłem, że możnaby zamiast wersji home kupić pro (albo
>>>>>ultimate? do sprawdzenia...), która pozwoli mi zainstalować dodatkowo XP i
>>>>>wtedy tego XP wrzucić na wirtuala ;)
>>>> Do Pro masz w cenie XP Mode (czyli Microsoftowe VirtualPC z obrazem
>>>> właśnie Windows XP), więc nie musisz kombinować.
>>>Muszę, bo chodzi o to, żeby można było korzystać z paru programów dla
>>>windows pod linuksem. W sumie obojętne mi czy będzie to wtedy win7, vista
>>>czy xp.
>>>
>>>Z drugiej strony chciałbym mieć też samodzielny windows, do gier =) I tak
>>>sobie myślę kombinuję, i jak by nie patrzeć dupa wychodzi z tyłu :P czyli
>>>dwie osobne licencje należałoby kupić, żeby zgodnie z prawem żeby zgodnie z
>>>licencjami móc korzystać z windows pod virtualbox :(
>> Kombinujesz coś strasznie. A nie prościej po prostu postawić Windows
>> i pod nim uruchomić linuksa w VMWare?
>Mam inne założenia po prostu :)
>Bo na co dzień pracuję na linuksach, windows potrzebuję do gier i dosłownie
>paru programów, które nie polecą pod wine. Gdybym chciał Windows jako
>podstawowy system do pracy, to w ogóle nie korzystałbym z linuksów...

Windows swojego czasu pozwalał na coś takiego, jak profile sprzętowe.
Mógłbyś spróbować ewentualnie uruchamiać w maszynie wirtualnej Windows
bezpośrednio z partycji, a nie z obrazu, czyli z istniejącej fizycznie
instalacji. Tyle, że z innym profilem sprzętowym.
Może pójść, może nie pójść.

-- 
\------------------------/
|  Kruk_at_epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,10161961
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\