Re: czyli jednak w7...

Autor: 1634Racine <1634_at_Racine.pl>
Data: Mon 09 May 2011 - 15:32:24 MET DST
Message-ID: <iq8rc3$9jl$2@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Grzegorz Niemirowski in news:iq8l7s$18t9$1@opal.icpnet.pl
> 1634Racine <1634@Racine.pl> napisał(a):
>> Tak patrze i patrze po postach - coraz wiecej [w7]. Czyli odchodzi sie
>> pomału od xp, odchodzi,jeszcze troche i pisanie w sprawie xp bedzie tym,
>> czym kiedys o w98, gdy juz byl system w2k... :) W sumie szkoda. Ale do
>> licha - jakos nie widze jakiejkolwiek potrzeby przejscia na w7.
> Czy ktoś Cię zmusza do przejścia?

ale o co Ci chodzi? :) skad ten dramat w Twym w retorycznym pytaniu:
"zmusza". Nic nie pisalem o ciezkim losie, nic mnie nie zmusza :) To byla
jeno _refleksja_ .

>> Poza tym
>> - jednak wymagania sprzetowe w7... Z przejsciem pewnie zalapie sie na
>> w8 :)
> Nie są jakieś wygórowane.

oczywiscie to zalezy od punktu patrzenia. Jesli ktos ma nie taki znow
najgorszy laptop z - powiedzmy - 1 gigowym procesorem, 512 ramu (a takie
laptopy - na przyklad laptopy i na takim mniej wiecej poziomie - ma bardzo
wielu ludzi) i ma do wyboru xp vs. w7, albo jeszcze lepiej: umiejetnie
odchudzone xp i w7, to co wybierze?

> Mnie się W7 podoba i wrażenia po długoletnim używaniu XP miałem pozytywne.

Możliwe, wierzę.
Wizualnie: interesujace. "Informatycznie"? Jesli lepsze niz xp - to
swietnie. Nie uzywalem, nie znam. Zastanawiam sie tylko _podejrzliwie_ , czy
dla masowego uzytkownika w7 jest naprawde nowa jakosciowo propozycja... Co
_istotnie_ nowego, a _potrzebnego_ dostaje w w7, a nie ma tego w xp. Ale
powtarzam: nie dyskutuje o tym, nie wiem, nie uzywalem.
Bo co lepsze bylo w w2k, a nie bylo w w98, to wiem
Received on Mon May 9 15:50:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 09 May 2011 - 16:42:00 MET DST