W dniu 22.01.2011 20:35, Osadnik pisze:
> Monitor systemu dokładnie te same dane pokazuje, zrobiłem test uruchomiając monolityczną pamięciożerną aplikacje i co? zużyła 400MB po czym ekspresowo została wywalona cała do SWAP.
Cała? Do pliku wymiany powinien trafiać nadmiar. Ograniczanie
rozrostu aplikacji jest zjawiskiem normalnym i pożądanym; po-
czytaj sobie o czymś, co się nazywa "zestaw roboczy". Szczerze
mówiąc nie wiem, jaki jest górny limit zestawu roboczego pro-
cesu w Windows 7 (a dokładniej: jaki jest wzór na ten limit,
bo zależy on od pojemności pamięci fizycznej), ale 400 MiB
wydaje się być dosyć dużą wartością już (typowe aplikacje
nie powinny zajmować więcej niż 100 MiB naraz; jeżeli potrze-
bują więcej, powinny zgłosić to za pomocą odpowiedniej funkcji
API, która nota bene wymaga praw administratora i jej wykorzy-
stanie jest chyba w efekcie niezgodne z zaleceniami MS doty-
czącymi UAC).
PS. W tej chwili na maszynie z Windows XP największy proces
(Visual Studio) ma zestaw roboczy 70 MiB. Na tej samej
maszynie, ale pod kontrolą Linuksa, największy zestaw
roboczy to 375 MiB (VirtualBox) i 370 MiB (Firefox, co
za świnia!); wszystkie pozostałe aplikacje mieszczą się
(w większości z *wielkim* zapasem) w limicie 100 MiB.
Inna sprawa, że mam tak ustawiony swappiness, że Linux
nie próbuje jeszcze swapować (a mógłby, bo po co trzymać
tyle śmiecia w RAMie; muszę się zastanowić nad przekon-
figurowaniem swappiness).
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \........................................................../Received on Sat Jan 22 22:30:08 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 22 Jan 2011 - 22:42:00 MET