Win7 i znikniecie "srodowiska"

Witam

Jakies cuda sie porobily w moim Win 7 :/
Zamknalem go wczoraj wieczorem normalnie, rano wlaczam i wszystko wyglada
inaczej. Taskbar mialem ustawiony podwojnej wysokosci, w gornej czesci byly
dopiety dodatkowy pasek ze skrotami do programow, w dolnej po lewej
przypiete ikony kilku programow. Teraz dodatkowy pasek zniknal, pozostaly
tylko ikony przypiete do standardowego paska (dodatkowy pasek znalazlem w
swoim profilu)
Poza tym zniknely zmienne srodowiskowe (najwiecej z ustawieniami sciezek),
tak, ze polowa programow nie widzi swoich plikow i sie wysypuje przy
uruchamianiu. Program pocztowy stwierdzil, ze jest niezarejestrowany i nie
wie gdzie sie podziala poczta (wizard sie uruchomil od konfiguracji
skrzynek). Jednoczesnie wiele innych aplikacji z autostartu sie uruchomilo i
dziala. Wyglada jakby system przywrocil starsza wersje rejestru i skasowal
zmienne srodowiskowe (one tez sa w rejestrze?).

Nie wiem czy to ma zwiazek ale dzien wczesniej czyli we wtorek chcialem
komputer zahibernowac, ale w menu start nie mam opcji hibernuj (powinna
byc?) wiec uzylem uspij. Po uruchomieniu wczoraj rano komputer przywital
mnie bluescreenem (niestety nie pamietam komunikatu), po kolejnym
uruchomieniu poinformowal, ze jest problem z odtworzeniem uspionego
srodowiska i czy probowac po raz kolejny czy usunac dane (rozumiem, ze
chodzilo o plik hibernacji). Sprobowalem jeszcze raz, znowu bluescreen, wiec
za kolejnym razem kazalem usunac dane startowe. Uruchomil sie NORMALNIE i
caly dzien pracowalem bez problemu. Wieczorem wylaczylem i teraz wlaczam a
tu taki sajgon.
Co sie stalo?

-- 
pozdrawiam
Norbert