Re: Windows Defender i Security Essential

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Mon 17 May 2010 - 22:18:58 MET DST
Message-ID: <xm30jt673dga$.dlg@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Mon, 17 May 2010 21:39:25 +0200, latet napisał(a):

>> Zgoda, jednak w tych testach jakie widziałem plasuje się w okolicach
>> średniej lub wyżej, co jak na darmowy produkt jest wynikiem dobrym. Nie
>> zaprzeczam jednak, iż komercyjne produkty są od niego lepsze. Niemniej,
>> sam jakiś czas temu testowo postawiłem MSE na kilkunastu komputerach i
>> jak na razie rezultaty tego eksperymentu są zachęcające ;-).
>
> A abstrahując od wykrywalność. Jak z obciążaniem systemu itp.? Myślę zwłaszcza o
> starszych 1-rdzeniowych maszynach, dla których Kaspersky jest za ciężki. A także
> o bardzo "zielonych" użytkownikach, dla których Kaspersky bywa zbyt kłopotliwy.

Wg mnie jest z tym dobrze, znacznie lepiej od Kaspersky'ego.

Ten ostatni ma jedną wkurzającą wadę - każdy nowy plik, który się
uruchamia, np. instalator jakiegoś programu - najpierw jest zaczytywany
przez antywirusa, skanowany, zapewne pobierane są też informacje na jego
temat z sieci Kaspersky Security Network, i dopiero po dłuższej chwili
jest "wypuszczany" na wolność. Czasami ta "chwila" trwa kilkadziesiąt
sekund, bywa więc, że człowiek kliknie w tym czasie kolejny raz albo i
dwa w "oporny" pliczek, no i potem trzeba pracowicie zamykać pootwierane
okienka. MSE nie ma tej wady.

-- 
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki
Received on Mon May 17 22:25:11 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 17 May 2010 - 22:42:01 MET DST