Re: Powolne odczytywanie katalogu przez network share

Autor: Robbo <robbo_at_i.luv.spam.com>
Data: Fri 03 Jul 2009 - 09:34:12 MET DST
Message-ID: <h2kcre$47g$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "artiun" <artiun@spam.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h2j347$a5l$1@node2.news.atman.pl...
> Robbo pisze:
>>
>> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
>> news:v5onftswsnr2.dlg@kwinto.prv...
>>> Dnia Wed, 1 Jul 2009 14:36:58 +0200, Robbo napisał(a):
>>>
>>>> Witam,
>>>>
>>>> Mam następujący problem: komputery z XP Pro, oba mają aktualizacje na
>>>> bieżąco (w tym SP3). Odczytywaniu katalogu z udziału sieciowego, w
>>>> którym
>>>> jest dużo plików (tu mam np. ponad 800 plików) trwa conajmniej długo.
>>>> Sprawdziłem szybkość przesyłu i wychodzi na to że dane w tym momencie
>>>> lecą z
>>>> szybkością około 30kbyte/s.
>>>> Oczytałem się że problem z powolnymi transferami w udziałach jest znany
>>>> w XP
>>>> i rzeczywiście pełno artykułów google podaje. Jednakże jak szukam
>>>> konkretów
>>>> to okazuje się że problem dotyczy powolnego transferu plików, a nie
>>>> odczytu
>>>> katalogu (przynajmniej nie znalazlem rozwiązania tego konkretnego
>>>> problemu).
>>>> Sam transfer plików u mnie odbywa się z pełną predkością na jaką
>>>> pozwala
>>>> okablowanie, czyli prawie 10Mbyte/s.
>>>> Dla testów przekopiowałem taki przykladowy katalog z 800 plikami na
>>>> udział
>>>> na linuxie, gdzie postawiona jest samba. Odczyt takiego katalogu (z
>>>> poziomu
>>>> XP Pro) odbywa się błyskawicznie. Jeśli nawet przytrzymam ctrl+F5
>>>> (refresh)
>>>> w Total Commanderze to transfery skaczą do 2Mbyte/s. Zatem komputer
>>>> jako
>>>> klient jest w stanie szybko odczytywać zawartość katalogu...
>>>>
>>>> Pytanie zatem czy jest znany problem powolnego odczytywania zawartości
>>>> katalogu podczas gdy sam transfer plików odbywa sie z pełną predkością?
>>>> I
>>>> czy jest na to rozwiązanie?
>>>
>>> Wyłącz wyświetlanie miniaturek plików i skanowanie antywirusem dysków
>>> sieciowych.
>>
>> Nie mam antywirusa. Poza tym zwracam ponownie uwage, że odczyt z
>> linuxowej samby przebiega błyskawicznie. Wchodze tym samym Total
>> Commanderem z tego samego komputera na udział windowsowy (jest powoli) i
>> poznieej na linuxowy (i jest blyskawicznie).
>> Jaki ma to związek z włączonym lub wyłączonym wyświetlaniem miniaturek (i
>> tak mam wyłączone)?
>>
> Wydaje mi się, że sam sobie odpowiedziałeś.
> Problem będzie w bibliotekach explorer.exe - zobacz jakie masz np.
> autouns'em (autoruns.exe - z pakietu sysinternals - aktualnie należy do
> ms).
> Z jego pomocą możesz powyłączać (podejżane) :) Aby explorer puścił
> potrzebny będzie restart lub ubicie explorer'a.

Nie bardzo rozumiem co ma do tego explorer na komputerze z ktorego probuje
sie dostac do folderu sieciowego ? Skoro wlasnie napisałem że z linuxowego
udziało z tego samego komputera jakoś wszystko działa wyśmienicie, więc
komputer generalnie jest w stanie szybko pobierać zawartość folderu.
I jakim cudem Total Commander tez niby spowalnia transfer w tak dziwaczny
sposób? Dodam jeszcze, że komenda "dir" z poziomu polecen również pobiera
zawartość katalogu z prędkością nie większą niż około 30kbyte/s.
Poza tym systemik jest czysty, znam autoruns, wszystkie biblioteki jakie
mam, są mi znane (nie sądzę by np. 7zip shell extension powodował tak dziwny
problem).

-- 
rb 
Received on Fri Jul 3 09:35:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 03 Jul 2009 - 09:42:01 MET DST