Witam,
komputer mial dysk fizyczny z 2 partycjami (C - 50 GB, D - 400 GB) .
Jako ze mial byc dla dziecka do gier zaraz po kupnie zrobilem kopie na
przyszlosc by w razie czego (czytaj destrukcyjnej dzialalnosci
latorosli) bezbolesnie wrocic do stanu poczatkowego. Uzylem Paragon
Drive Backup pelnej wersji. W miedzyczasie na partycji D zrobilem
sobie magazyn plikow i to bardzo dla mnie waznych (bylo tam duzo
miejsca to zal bylo nie wykorzystac - czy to bylo madre pominmy
milczeniem...)
No i dzis na deszla ta pora gdy trzeba bylo wgrac obraz na oryginalna
partycje.
Aktualnie dysponowalem Paragon DriveBackup Express, a wiec okrojona
darmowa wersja. I tu jest bol.
Okazalo sie, ze program jako dysk C traktuje caly fizuyczny dysk a nie
partycje C !!! A nigdzie o tym nie informuje.
No i partycja D z wazna zawartoscia lezy sobie niewidoczna dla
systemu, bo cos po niej pewnie wpisywanie obrazu ponadpisywalo.
I tu pytanie:
- jakim narzedziem to ugryzc, by narzedzie bylo najlepiej (choc
niekoniecznie) darmowe i dzialalo spod Windows?
Ostatecznie mogloby byc cos pod DOS-a, ale szczerze mowiac nawet nie
pamietam juz komend dos-owych, a norton commandera czy jemu podobnych
to tam nie bede mial do dyspozycji :-(
Dysk z partycja do odzysku jest juz oczywiscie nieuzywany - zostanie
podlaczony przez USB jedynie do "akcji ratunkowej".
Dziekuje i pozdrawiam
Received on Fri Jun 12 17:50:13 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 12 Jun 2009 - 18:42:01 MET DST