Re: blokowanie katalogow

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Thu 23 Apr 2009 - 19:06:59 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <49f0a037$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisał w wiadomości
news:gm51v455ag0e8n7areo81efs8bsvkup20h@4ax.com...
>>No, unlocker pokazuje też, co trzyma, wiedząc, co się w tym katalogu
>>zakochało możesz podjąć działania, aby się ostatecznie odkochało...
>>Może np. jakieś ukryte okienko z wyąwietloną zawartością katalogu?
>>Opróżnić się da, ale katalog skasować, to już nie...
>
> no to mam. dostep blokuje total commander. po jego zamknieciu uwalnia
> katalog i z np. explorera daje sie go skasowac. jesli go sie nie
> skasuje, po powtornym otwarciu TC unlocker nie pokazuje juz zadnego
> "przywiazania" do klopotliwego katalogu, ale skasowac go nie mozna.

Hmm... to może być błąd TC, który z rzadka ma problem, polegający na
pokazywaniu w katalogu nazwy pliku, już skasowanego. Próba dostępu do
tego pliku kończy się z reguły komunikatem "brak dostepu do pliku", lub
coś w podobie i pyszczy o uprawnienia admina.
Restart TC zwykle pomaga.

> ponowne zamkniecie TC i proba skasowania z innego programu tez juz nie
> dziala.

Chyba wiem... zdarza się tak czasem, gdy usiłujesz np. listerem (F3)
podejrzeć plik multimedialny, z reguły film AVI, lub MPEG-2, wtedy
podwiesza się TC, podwiesza się kodek, pliku nie idzie skasować...
Wtedy trzeba najpierw zamknąć TC, nawet na siłę, odszukać w Menedżerze
zadań, czy jego instancja nie wisi nadal, może czasem powisieć do 2-3
minut, bywało... potem powinno spaść. Jak się zrzuci TC, to kodek
czaaasem spada, czasem nie. Wtedy na chama trzeba zrzucić kodek, często
się daje, wtedy felerny plik albo sam znika, albo można go już normalnie
usunąć.
Jeśli otwierasz coś spakowanego, wchodząc z TC, to zwracaj uwagę na
takie rzeczy - jeśli TC zakomunikuje, że "po skończeniu programu
naciśnik OK", to rzeczywiście, zrób to dopiero po skończeniu programu.
Wychodząc zaś z katalogów spakowanych, po wyjściu odczekaj ok. 1-2
sekundy, to ważne, aby TC zdążył przywrócić panelowi ścieżkę dostępu
jaka była przed wejściem w archiwum. Jeśli za szybko pójdziesz w górę,
TC nie skasuje katalogu tymczasowego, podobnie mogą być kłopoty, gdy OK
naciśniesz, zanim zakończy się program wywołany z archiwum (lepiej jest,
jeśli można, katalog z programem normalnie gdzieś wypakować i dopiero
tam go uruchomić)... Źle skasowany katalog tymczasowy może bruździć w
pewnych sytuacjach.
Zobacz sobie, jak TC wchodzi w archiwum i jak z niego wychodzi, że
trzeba chwilę odczekać. Taak samo może być, gdy podglądasz ten katalog z
użyciem TC...

> jak dla mnie sesnu w tym zadnego nie ma, ale unlocker faktycznie

Wydaje mi się, że to mała "dziura" w TC, wydaje mi się niegroźna,
najwyżej zrestartujesz kompa i zwyczajnie, usuniesz plik.
Gorzej, zdarzyło mi się raz, czy dwa, gdy "cos", bo nie wiadomo co,
narzeźbi w uprawnieniach NTFS, wtedy ze skasowaniem mogą być jajca.
Przedwczoraj miałem też plik, który sobie podglądałem, ale jak chciałem
go skasować, to ni pyty, nawet wejść już nie mogłęm... a plik był, i to
na FAT32 (a macałem sobie pewną partycję, moja jest cały czas NTFS).
Okazało się, ze łapę na nim położyła... emulatorka DOSu, ntvdm.
Wystarczyło zwalić w MZ proces ntvdm.exe i plik sam się usunął...

> przydatne narzadko. dzieki. <rs>

Powodzenia, Unlocker dobry program.

-- 
Tramwaj nie jest złośliwy...
http://www.czeresniak.friko.pl/
Autobus też raczej nie...
http://www.mpk.poznan.pl/lotr.html
Received on Thu Apr 23 19:10:06 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 23 Apr 2009 - 19:42:01 MET DST